Wiadomości
Odkrywamy Wrocław: Drewniany kościółek w Parku Szczytnickim
Powstał on w Starym Koźlu na Górnym Śląsku na początku XVI wieku, choć w kronikach parafialnych jest informacja, że konsekrowany był 9 maja 1499 roku przez biskupa sufragana z Wrocławia – Jana Ambrożowego. W kościelnym sprawozdaniu powizytacyjnym z 1679 roku podano, że drewniana świątynia „jest pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, wewnątrz bogato zdobiona malowidłami, z trzema ołtarzami”.
Zobacz także
Inne źródła podają, że drewniany kościół w Starym Koźlu, należący do parafii św. Jana Nepomucena, zagrożony był zawaleniem, szczególnie podczas większych wichur. Wspominał o tym proboszcz w 1796 roku, a jego przeczucia stały się faktem w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia 1806 roku. Zawaliła się wtedy zmurszała wieża kościelna i przeszło trzystuletni kościół pod wezwaniem Jana Nepomucena musiał zostać rozebrany. To jednak nie koniec sprzecznych informacji – starokozielskie kroniki parafialne podają, że kościół został rozebrany pod koniec XVIII wieku i przewieziony na chłopskich furmankach do Kędzierzyna.
Stanął przy ulicy Kozielskiej i służył parafii do lat 40. XIX wieku, a jego patonem był św. Mikołaj. Gdy przeprowadzono obok linię kolejową Opole-Gliwice i wybudowano nowy kościół przy obecnej ul. Judyma (1900-1902) – kościółek przestał być użytkowany. Pierwsze plany ratowania obiektu i przeniesienia go na niedaleki, stary cmentarz przedstawił konserwator zabytków prowincji śląskiej – Ludwig Burgermeister w roku 1908.
Kilka lat później pojawił się pomysł przeniesienia kościółka z Kędzierzyna do Wrocławia. Świetną okazję ku temu stworzyła przygotowywana we Wrocławiu Wystawa Sztuki Cmentarnej w ramach wielkiej Wystawy Stulecia (1913), prezentującej historię i gospodarczy dorobek Śląska. Tereny na północ od alei Dąbskiej zaaranżowano na wzorcowy wiejski cmentarz z kościółkiem pośrodku.
Cała operacja, polegająca na rozbiórce, transporcie i rekonstrukcji kościoła, pochłonęła spore koszty. Poza subwencjami od państwa, prowincji i miasta – trzy tysiące marek podarował lekarz, dr Weikert. Rozbiórką i odbudową kierował wrocławski architekt Theo Effenberger (autor wielu wrocławskich domów jednorodzinnych, osiedli, współautor wystawy WUWA), a odnowienia wnętrza, witraży i sprzętów kościelnych podjęła się Państwowa Akademia Sztuk i Rzemiosła Artystycznego we Wrocławiu.
Był to jeden z pierwszych w Niemczech transferów obiektu dokonany w celu jego zachowania. Podczas montażu wymieniono wiele elementów z oryginalnej konstrukcji. Zmieniono wykroje otworów okiennych, zbudowano nowy chór muzyczny i prowadzące na niego schody zewnętrzne. Pobielono wnętrze, ale rezygnowano z tynkowania ścian zrębowych, aby przywrócić kościołowi stan pierwotny. Odnowiono malowidła na szybach, zbudowano ogrodzenie i soboty.
Nazwa „soboty” – określająca niskie podcienia, otaczające drewniane kościółki, wsparte na słupach i przykryte jednospadowym dachem – nawiązuje do dawnej praktyki wiernych, którzy przybywali na nabożeństwa niedzielne (często ze znacznych odległości) dzień wcześniej i oczekiwali do rana, gromadząc się wokół kościoła. Soboty te dawały schronienie przed wiatrem i opadami deszczu, choć ich pierwotna funkcja polegała na ochronie podwaliny (istotnego elementu każdej drewnianej budowli) przed zamakaniem od wód opadowych.
Drewniany kościółek w Kędzierzynie (po prawej stronie, za drzewami). Fot. Wratislaviae Amici
W latach 1957-1966 kościółek należał do parafii Matki Boskiej Pocieszenia. W maju i czerwcu odbywały się w nim popołudniowe nabożeństwa niedzielne. Z racji swojego położenia często padał ofiarą wandali, mimo zamontowanych krat w oknach i innych zabezpieczeń. W czerwcu 1966 roku obiekt przekazano w użytkowanie Muzeum Śląskiemu we Wrocławiu (obecnie – Muzeum Narodowe), które rozpoczęło jego remont i planowało organizować tam okresowe wystawy sztuki ludowej, a w przyszłości stworzyć wokół niego skansen wsi górnośląskiej. Planów tych nie udało się zrealizować i w 1970 roku zabytek został przekazany instytucji administrującej Parkiem Szczytnickim.
Przy kościele umieszczono jeden z trzech średniowiecznych krzyży pokutnych, stojących niegdyś na skraju dawnej wsi Karncza Góra (obecnie – Muchobór Wielki), zlikwidowanej przy zakładaniu wrocławskiego lotniska. Wiąże się z nimi kilka ciekawych historii, ale opowiemy o nich przy innej okazji.
----------------
W cyklu Odkrywamy Wrocław pisaliśmy o miejscach takich jak: WUWA, Arsenał, Uniwersytet Wrocławski, Ogród Botaniczny, nasyp kolejowy przy ul. Bogusławskiego i Nasypowej, Ogród Japoński, nasz własny plac Gwiazdy, o pomyśle budowy wieżowców zamiast Sukiennic w Rynku, legendarnych barach mlecznych, kampusie Politechniki, wzgórzu Bendera, Poltegorze, trzech wrocławskich lotniskach, o ulicy Szewskiej, początkach miasta, wrocławskim Manhattanie, ogrodach Ossolineum, młynie św. Klary, Solpolu... i wielu, wielu innych.
Wszystkie teksty z naszego cyklu znajdziecie w specjalnej zakładce.
Zapraszamy Was do współpracy przy jego tworzeniu. Piszcie do nas maile z propozycjami miejsc.
Zobacz także
Komentarze (3):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia na Wielkanoc - piękne życzenia świąteczne dla każdego. Oryginalne, wesołe, religijne, zwyczajne. Najlepsze życzenia wielkanocne w 2024 roku
36034 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. Ubyło tysiące mieszkańców
16734 -
Strajk rolników: Protestujący zrezygnowali ze środowej blokady Wrocławia
11426 -
Najdroższa dziura we Wrocławiu straszy już 12 lat
11115 -
Życzenia wielkanocne 2024 - niebanalne, wesołe i dostojne życzenia na Wielkanoc
10901
Najczęściej komentowane
-
Jagodno drży przed nowym osiedlem. Przybędzie kolejnych kilkaset mieszkań
5 -
Zmiana czasu na letni. W tym roku zegarki przestawiamy bardzo późno
4 -
Nakrętki dla dzieci z hospicjum? To koniec. Unia Europejska zepsuła akcję. Fundacja: "To dla nas szok"
4 -
Najdroższa dziura we Wrocławiu straszy już 12 lat
3 -
Pod nasypem we Wrocławiu. Na Bogusławskiego nie tylko leje się alkohol. Można tu też dobrze zjeść
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Oburzony 2012-04-09
14:07:18
Z tego co widzę na pierwszym zdjęciu, w kościele tym nie ma ołtarza. Szkoda, bo pewnie nieźle by się prezentował w tak małym, drewnianym budynku :( (no chyba że to nawa boczna jest na fotce - nie wiem, nigdy nie byłem wewnątrz tego kościoła)
~Wojtek 2012-04-09
17:02:46
Podobno wyposażenie kościoła (w tym, prawdopodobnie, ołtarz) zostało w Kędzierzynie i zasiliło kędzierzyńskie kościoły.
~Oburzony 2012-04-11
13:51:02
To całkiem prawdopodobne... Dziękuję za odpowiedź :)