Wiadomości
Protest pracowników sieci Kaufland. Firma: Sklepy działały normalnie
Pracownicy sieci Kaufland domagają się podwyżek w wysokości 1200 złotych brutto. W sobotę planowali na dwie godziny zamknąć kasy a marketach. Ale klienci strajku nie odczuli - jak mówią nam przedstawiciele firmy, zapewniono dodatkową obsługę. W kasach usiedli ci pracownicy, którzy nie chcieli protestować.
Tymczasem zarząd proponuje pracownikom tylko 180 złotych netto podwyżki. To - zdaniem OPZZ Konfederacja Pracy w Kauflandzie - stanowczo za mało. Dzisiaj w godzinach 12.00 - 14.00 odbył się strajk ostrzegawczy. Kasy miały być pozamykane, ale sieć zapewniła dodatkową obsługę sklepu.
- Było wiele takich marketów, gdzie dziś na kasach usiedli manedżerowie. My nie chcemy, żeby pracownicy dostali jakieś inflacyjne. Oczekujemy konkretnej oferty, zbliżonej do naszych postulatów. Mamy umówione spotkanie mediacyjne na 3 stycznia. Warto podkreślić, że teraz pracownicy często pracują za trzech, jest o 40 proc. załogi mniej. Ludzie idą na zwolnienia, mają kręgosłupy zrujnowane - mówi Wojciech Jendrusiak, przewodniczący OPZZ Konfederacja Pracy w Kauflandzie.
Sieć próbuje negocjować z pracownikami wysokość podwyżek, na razie bezskutecznie. Wydano następujące oświadczenie:
Pod względem oferowanych warunków finansowych od kilku lat znajdujemy się nieprzerwanie w czołówce sieci handlowych w Polsce, a podwyżki wynagrodzeń przyznajemy naszym pracownikom regularnie każdego roku. Pomimo wyzwań, jakie stawiają przed nami rosnące koszty działalności oraz wysoka inflacja, zdecydowaliśmy się na przyznanie pracownikom podwyżek wynagrodzeń, zgodnych ze standardami rynkowymi. Przeznaczyliśmy na ten cel 110 mln zł, a pracownicy objęci pierwszą turą zmian mieli otrzymać podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego w wysokości 600 zł brutto. Propozycja została przedstawiona wszystkim organizacjom związkowym działającym przy naszej firmie. Nasza propozycja jest jednoznacznie korzystna dla pracowników, a planowaną akcję związku zawodowego uznajemy za godzącą w interesy pracowników. Dlatego też wyrażaliśmy nadzieję, że strona związkowa będzie kierowała się dobrem ogółu pracowników i poprze inicjatywę pracodawcy. Jako pracodawca mieliśmy również obowiązek poinformowania pracowników o tym, że zapowiadany przez organizację związkową strajk ostrzegawczy jest nielegalny i w tym zakresie są oni wprowadzani w błąd przez związek. Zgodnie z prawem pracownicy, którzy zaprzestaną świadczenia pracy z powodu strajku, nie będą mogli uzyskać za ten czas wynagrodzenia. Informacje te przekazaliśmy z poczucia
lojalności wobec naszego personelu oraz w celu ochrony statusu i interesu zatrudnionych. Ponadto chcielibyśmy podkreślić, że pozostajemy niezmiennie otwarci na konstruktywny dialog, a wszelkie sprawy dotyczące pracowników konsultujemy ze stroną związkową.
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Na polskim niebie zobaczymy dziś ducha! Patrz w górę wieczorem!
13699 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
13322 -
Burza, ulewa, wichura i grad. Taka prognoza dla Wrocławia
12391 -
Zorza polarna - nie widziałeś? Dziś będzie powtórka! [KIEDY ZORZA POLARNA]
10363 -
Opuszczona willa na Żernikach niszczeje. A ma bogatą historię
7316
Najczęściej komentowane
-
Ulice Wrocławia pełne nieczynnych torowisk. Miłośnicy historii chcą, by zostały
1 -
Policja równa z ziemią komisariat przy Trzemeskiej. Mamy zdjęcia z rozbiórki!
1 -
Tak wykluwają się bociany. Nagrali film ukrytą kamerą. Ale urocze!
1 -
Lynch i Tarantino. Rewir Twórczy we Wrocławiu wypełniają kinowe murale
1 -
Wrocław: Rośliny, kawa i moda znów w Czasoprzestrzeni
1
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert