W szkołach we Wrocławiu będą uczyli Ukraińcy

Tak dużych braków kadrowych w szkołach nie było dawno. Dotyczą nie tylko Wrocławia. Nauczyciele porzucają pracę w oświacie, nie mogąc doczekać się podwyżek. Inni zmieniają pracę, nie chcąc uczyć w upolitycznianych placówkach. Ci, którzy zostali w szkołach, uczą po kilku przedmiotów jednocześnie. Ale to i tak nie rozwiązuje problemu.

Brakujących nauczycieli Wrocław chce szukać m.in. wśród uchodźców z Ukrainy. Miasto uruchomiło specjalną bazę, do której mogą zapisywać się Ukraińcy zainteresowani podjęciem pracy w szkołach. Zapisało się do niej już 1200 chętnych. By się zapisać, wystarczy przygotowanie pedagogiczne i choćby elementarna znajomość języka polskiego. Stanisława Socha, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 108 przy ul. Bolesława Chrobrego we Wrocławiu właśnie dzięki tej bazie znalazła ukraińskiego nauczyciela języka angielskiego. Już uczy w tej podstawówce. 

Z najnowszych danych wynika, że we Wrocławiu na cito potrzebnych jest teraz 50 nauczycieli języka angielskiego, 30 polonistów, 25 matematyków, 11 wuefistów i aż 90 wychowawców przedszkolnych.