Aleksandra Sikorska odchodzi z Impelu Wrocław

Aleksandra Sikorska do Impelu Wrocław trafiła przed sezonem 2015/2016, a wraz z drużyną zdobyła medal mistrzostw Polski. Dzisiaj wspólne drogi zawodniczki i klubu się rozchodzą. Odejście do innego klubu podyktowane jest chęcią regularnej gry. Jej ostatnim meczem w biało-zielonych barwach było sobotnie starcie z Legionovią Legionowo.

- Ciężko jest nam rozstać się z tak świetnym człowiekiem i dobrą zawodniczką w połowie sezonu. Ale prawda jest taka, że jeszcze ciężej jest patrzyć, jak tak perspektywiczna siatkarka nie dostaje wystarczająco dużo szans na grę. Konkurencja na pozycji Oli jest bardzo duża, a wyniki zespołu na tyle dobre, by nie wprowadzać roszad w składzie. Wspólnie z Olą uznaliśmy, że powinna spróbować wykorzystać możliwość gry, jeżeli jest klub, w którym będzie miała gwarancję większej ilości minut na boisku. Trzymamy kciuki za rozwój Oli i niewykluczone, że jeszcze kiedyś spotkamy się w jednym zespole - mówi Jacek Grabowski, prezes wrocławskiego klubu.

Sztab szkoleniowy gotowy jest na zmiany w drużynie. Docenia także dotychczasowy wkład zawodniczki w obecną pozycję Impela w tabeli Orlen Ligi. - Odejście zawodniczki w trakcie trwania sezonu to sytuacja, która niestety zdarza się w profesjonalnym sporcie. To była decyzja Oli, którą wszyscy szanujemy. Mam nadzieję, że zmiana barw klubowych umożliwi dalszy jej rozwój. Jako trener życzę jej powodzenia i dziękuję w imieniu swoim i naszego zespołu za wspólną pracę i grę - dodaje Marek Solarewicz, pierwszy trener drużyny.

Sama zainteresowana ze smutkiem opuszcza wrocławski klub, jednak w zmianie otoczenia wypatruje szans na rozwój kariery. - Będę dobrze wspominać te blisko dwa lata spędzone we Wrocławiu. Postanowiłam jednak zrobić krok i mam nadzieje, że będzie to krok w przód. Dziękuje kibicom za wierną postawę i wsparcie. Zawsze robili kapitalną robotę na meczach niezależnie od wyniku. Dziękuje również wszystkim, którzy wpływają na to, że ten klub działała tak profesjonalnie. Całemu Sztabowi szkoleniowemu za pracę, opiekę medyczną i zdrowotną. Przede wszystkim chce podziękować dziewczynom. Tworzyłyśmy fajną ekipę i będzie mi Was bardzo brakowało. Cieszę się, że mogłam być częścią Impelu Wrocław - komentuje sprawę Aleksandra Sikorska.