Wiadomości

Bednarz kandydatem na prezydenta? Przeszłość polityczna może okazać się obciążeniem

2017-10-02, Autor: Marcin Torz

Czy Waldemar Bednarz wystartuje kolejny raz w wyborach prezydenckich? Polityk liczy na poparcie Kukiz’15, ale tam wypominają mu niedawne związki z SLD.

Reklama

Waldemar Bednarz to działacz z Wielkiej Wyspy. Współpracował m.in. z Akcją Park Szczytnicki, która blokowała budowę mostu Wschodniego. Bednarz w poprzednich wyborach parlamentarnych startował do Sejmu z listy Kukiz’15. Nie dostał się, ale wciąż działa w ugrupowaniu Pawła Kukiza. Czy wystartuje w przyszłorocznych wyborach prezydenckich? – Tak, mam taki zamiar – mówi nam Waldemar Bednarz, który już raz chciał zostać gospodarzem Wrocławia.

Ale nie jest przesądzone, czy dostanie poparcie ugrupowania Pawła Kukiza. – Nie podjęliśmy jeszcze decyzji co do wyborów prezydenckich – mówi tylko Maciej Lisowski, jeden z liderów Kukiz’15 na Dolnym Śląsku.

Lisowski nie chce o tym rozmawiać, ale nie jest żadną tajemnicą, że Bednarz ma w ugrupowaniu wielu przeciwników. Co prawda doceniany jest za sporą wiedzę o finansach wrocławian, ale… – Nie można zapomnieć, że w poprzednich wyborach był kandydatem SLD. To skaza. Ludzie o tym pamiętają. W naszym środowisku związki z SLD wręcz dyskwalifikują – słyszmy od jednego z działaczy Kukiz’15.

Waldemar Bednarz wie o tej niechęci. – Zaznaczam jednak, że nigdy nie byłem członkiem SLD. Mojego startu oczywiście nie będę się wypierała, ale z tą partią od bardzo dawno zupełnie nic mnie nie łączy – słyszymy od polityka.

Bednarz zauważa, że najlepiej będzie, jeśli kandydata Kukiz’15 wyłoni się w prawyborach. – Chciałbym, żeby wzięli w nich udział nie tylko nasi sympatycy, ale też inni wrocławianie – mówi. – Powinniśmy się umówić w taki sposób, że ta osoba, która wygra będzie wspierana przez kontrkandydatów, którzy przegrali. Już teraz deklaruję, że w przypadku przegranej, będę z całych sił wspierał zwycięzcę – mówi nam Bednarz.

Maciej Lisowski odniósł się też do informacji, jakoby Kukiz’15 miał w wyborach poprzeć Roberta Butwickiego. Taki scenariusz można usłyszeć coraz częściej, bo wiadomo, że Butwickiego mogą wesprzeć różne środowiska we Wrocławiu spoza głównego nurtu polityki. – Mogę powiedzieć tylko tyle, że jak do tej pory nie rozmawialiśmy z Robertem Butwickim – słyszymy.

Czy Waldemar Bednarz byłby dobrym prezydentem Wrocławia?




Oddanych głosów: 224

Oceń publikację: + 1 + 13 - 1 - 7

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.