Sport
Chińczycy zainteresowani Śląskiem Wrocław. Czy klub wreszcie zostanie sprzedany? [TYLKO U NAS]
Chińczycy wyrazili zainteresowanie kupnem piłkarskiego Śląska. Wstępne rozmowy zostały już przeprowadzone, podczas ostatniej wizyty przedstawicieli urzędu marszałkowskiego, którzy w państwie Środka gościli z gospodarczą wizytą.
Mamy niespodziewany zwrot w temacie "sprzedaż Śląska Wrocław". Kupnem klubu są zainteresowani Chińczycy, którzy współpracują z urzędem marszałkowskim. Niedawno delegacja naszych urzędników odwiedziła prowincję Anhuiu. - Rozmawialiśmy na wiele tematów - mówi Karol Przywara, dyrektor departamentu współpracy z zagranicznej. - Kurtuazyjnie wspomniałem, że we Wrocławiu jest klub piłkarski na sprzedaż - opowiada Przywara.
Zobacz także
Co ciekawe, Chińczycy - a dokładnie przedstawiciele administracji Anhui odpowiedzialni za sport - nie poprzestali na kurtuazyjnej wymianie zdań na ten temat. - Zaczęli pytać o szczegóły. Interesowało ich, czy gramy w najwyższej klasie rozgrywkowej, kiedy ostatnio byliśmy mistrzem i kiedy graliśmy w pucharach. Dopytywali o stadion i zrobiło na nich wrażenie, że Śląsk gra na wielkim, nowoczesnym obiekcie - relacjonuje Karol Przywara.
O same miasto nie pytali, bo świetnie sobie zdają sprawę z potencjału stolicy Dolnego Śląska. - Współpracujemy dokładnie od 20 lat. Ale dopiero niedawno nasi partnerzy zaczęli się bardziej interesować Wrocławiem. Nasze kontakty są teraz bardzo intensywne. Niebawem we Wrocławiu będziemy mieli pierwszą dużą chińską inwestycję - mówi Przywara.
Temat kupna Śląska na tyle zainteresował Chińczyków, że poprosili o przedstawienie konkretnej oferty ze wszystkimi szczegółami. - Już zwróciłem się do klubu, żeby taki dokument przygotowali - mówi nam Przywara. - Pod koniec maja nasza delegacja znowu leci za Wielki Mur. Zaprosiłem przedstawiciela Śląska, żeby wziął udział w wyjeździe i kontynuował rozmowy - dodaje nasz rozmówca.
Warto wiedzieć, że Chińczycy ostatnio bardzo chętnie inwestują w europejską piłkę nożną. Są właścicielami akcji takich klubów jak AC Milan, czy Southampton. Działają też w mniejszych klubach - są choćby właścicielami Slavii Praga.
Chiński biznes jest ściśle związany z administracją państwową, która nim kieruje. Dlatego też wstępne zainteresowanie przedstawicieli Anhui oznacza bardzo dużo. Jeśli aparat państwowy da zielone światło, to Śląsk kupiłaby jedna z chińskich firm.
Przypomnijmy, że wciąż trwają rozmowy miasta (właściciel Śląska) z Grzegorzem Ślakiem. Biznesem wysłał pismo do urzędu, w którym deklaruje natychmiastową chęć zakupu WKS. Nie wiadomo jednak, czy uda się dojść do porozumienia i finalizacji transakcji.
Tagi: Ślask Wroćław, piłka nożna, chiny, właściciel, inwestor, grzegorz ślak, rafał dutkiewicz, Śląsk piłka nożna, wrocław, sport
Zobacz także
Komentarze (2):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Jan Kowalski 2018-04-09
13:06:18
Znajomy podróżnik mówił mi, że kupnem Śląska interesują się Eskimosi, Indianie i Aborygeni. Bedzie walka na całego. Kiedy nowy przetarg?
~Epicki wrocławianin 2018-04-09
14:14:05
Janko, jeśli mieliby zacząć grać tak, że oczy nie będą krwawić, to niechby i kosmici zainwestowali w ten klub. Na razie to nawet ciężko się o tym myśli, więc niech przybywa i inwestor z Chin, może nawet ze stadkiem Chińczyków, którzy potrafią kopnąć piłkę. A, i Yao Ming na środek obrony :)