Wiadomości
Jest akt oskarżenia dla matki, która na Muchoborze skatowała swoje miesięczne dziecko
Barbara J. odpowie za usiłowanie zabójstwa
Wrocławska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie Barbary J, która jest oskarżona o próbę zabójstwa swojego miesięcznego syna. Do tragicznych wydarzeń doszło w lutym tego roku przy ulicy Gagarina we Wrocławiu. Kobieta na oczach przechodniów wyciągnęła dziecko z wózka, rzuciła nim o chodnik i zaczęła się nad nim znęcać. Mały Damian przeżył, ale do końca życia może być niepełnosprawny.
Z ustaleń prokuratury wynika, że Barbara J. 9 lutego około godz. 16:20 przy centrum handlowym na ulicy Gagarina wyjęła z wózka, swojego wówczas miesięcznego synka, uniosła go w górę i rzuciła nim o asfalt. – Następnie, podeszwą kozaka uderzała z impetem w jego główkę, wdeptując ją w podłoże. Uderzyła chłopca sześć razy, po czym spłoszona przez świadka zdarzenia, podniosła go, przerzuciła przez ramię i oddaliła się. Kobietę zatrzymali przypadkowi przechodnie, odebrali jej dziecko i wezwali policję i pogotowie – relacjonuje prok. Justyna Pilarczyk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Zobacz także
Śledczy ustalili też, że kobieta przed zdarzeniem wraz ze swoim partnerem udali się na Muchobór Wielki, gdzie mieli spotkać się z właścicielem mieszkania, które zamierzali wynająć. Na miejsce dojechali komunikacją miejską. – Tam zostali rozpoznani przez jadącego samochodem właściciela mieszkania, który zatrzymał się i zaproponował podwiezienie. Na miejsce, tj. do mieszkania które para miała zamiar wynająć, pojechał wyłącznie partner podejrzanej Barbary J., gdyż samochód nie miał fotelika. Barbara J. została w okolicy galerii handlowej gdzie miała czekać na konkubenta – ustalili w trakcie postępowania śledczy.
Zabezpieczony materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi na postawienia Barbarze J. zarzutu usiłowania zabójstwa dziecka. Na całe szczęście małego Damiana udało się uratować. Z opinii biegłych wynika jednak, że obrażenia, których doznał w przyszłości mogą skutkować trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. – Sam ciężki uszczerbek na zdrowiu może się realizować w odległym czasie pod postacią późnych powikłań urazu takich jak zaburzenia rozwoju, zaburzenia neurologiczne, głuchota – zaznaczają śledczy.
Biegli potwierdzili też, że rozległy uraz czaszkowo-mózgowy z licznymi wieloodłamowymi złamaniami kości czaszki powstał w okolicznościach rzucenia dzieckiem z wysokości około 1,5 metra na twarde podłoże, a następnie kilkukrotne kopanie po głowie i świadczy o wysokiej energii działającej na ciało niemowlęcia. – Charakter urazu, jakiego doznało dziecko i powstałe w jego wyniku obrażenia świadczą o tym, że doszło do narażenia Damiana J. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – tłumaczy prok. Justyna Pilarczyk.
Przesłuchana w charakterze podejrzanej Barbara J. przyznała się do stawianych jej zarzutów i złożyła swoje wyjaśnienia w sprawie. Kobieta na rozprawę czeka w areszcie. Grozi jej nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Tagi: pobiła dziecko, Gagarina, matka, znęcała się nad dzieckiem, wyrzuciła dziecko z wózka, pobicie na gagarina, prokuratura Wrocław
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
25426 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
14625 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
13053 -
Burza, ulewa, wichura i grad. Taka prognoza dla Wrocławia
12078 -
Zorza polarna - nie widziałeś? Dziś będzie powtórka! [KIEDY ZORZA POLARNA]
8768
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Sutryk czy Bodnar? Tusk: "We Wrocławiu są sami kandydaci Platformy"
2
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Tomasz B. Tato Sary 2019-11-01
10:13:01
www.krzywdzona.pl
We Wrocławiu patrząc na historię mojej 3- letniej córeczki Sary taka matką jeszcze dostanie pochwałę. Moja córeczka była bita i molestowana a sądy nic nie widzą w tym złego !!!!
www.krzywdzona.pl