Sport

Maciej Bluj: W sprawie sprzedaży Śląska widzę światełko w tunelu. Kolejna tura rozmów miasta z Grzegorzem Ślakiem [TYLKO U NAS]

2017-08-10, Autor: Marcin Torz

- Potwierdzam. Prowadzę rozmowy z panem Grzegorzem Ślakiem dotyczące sprzedaży Śląska Wrocław - powiedział nam Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia. - Dla dobra sprawy więcej nie mogę ujawnić. Dodam tylko, że widzę światełko w tunelu.

Reklama

Grzegorz Ślak spotkał się z Maciejem Blujem w środę rano. Panowie zjedli śniadanie w należącej do biznesmena restauracji przy ul. Monopolowej. - Było bardzo sympatycznie. I to wszystko co mam do powiedzenia. Nie będę więcej komentował tej transakcji. Powtórzę tylko: chcę kupić Śląsk - usłyszeliśmy od Grzegorza Ślaka.

Obie strony nabierają więc wody w usta i nie chcą za dużo powiedzieć, żeby nie zaszkodzić sprzedaży. Już to dobrze świadczy o prowadzonych rozmowach. Wcześniej – jeśli chodzi o rozgłos - było bardzo źle. Miasto wywierało publicznie presję na Ślaka, a ten odwdzięczał się wodzeniem za nos urzędników. Jak to się skończyło - pamiętamy. Dlatego też dobrze, że sprawy w swoje ręce wziął Maciej Bluj, który jako jeden z nielicznych najważniejszych pracowników wysokiego szczebla w Ratuszu, świetnie potrafi rozmawiać z prywatnym biznesem.

Teraz trudno wyrokować, jak cała sprawa się skończy. Jeśli jednak Bluj sam przyznaje, że widzi światełko w tunelu, to trzeba mieć teraz cierpliwość, no i nadzieję, że nie jest to nadjeżdżający z ogromną prędkością pociąg.

Udało nam się ustalić, że Maciej Bluj dostarczył na piśmie wszelkie dokumenty, zgody banków itd., których domagał się wcześniej Grzegorz Ślak. Teraz biznesmen ma już wszystko. Co dalej? Dowiedzieliśmy się, że w przyszłym tygodniu Ślak ma przedstawić miastu dokumenty sporządzone przez swoich prawników. Mają one sfinalizować transakcję. Ze źródeł zbliżonych do biznesmena wiemy, że wszystkie ustalone wcześniej postanowienia będą w nich zawarte. Chodzi m.in. o obowiązek wpłacania na Śląsk przez Ślaka 15 milionów rocznie, przez trzy lata. Jeśli tak się stanie, a miasto nie będzie miało obiekcji (czego niestety nie można wykluczyć), to obie strony niebawem powinny spotkać się u notariusza i tam potwierdzić zmianę właściciela Śląska.

A teraz trochę lodu: Grzegorz Ślak już raz miał dostarczyć dokumenty (a konkretnie stworzony przez
siebie aneks do umowy) i jednak tego nie zrobił. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie inaczej.

Oceń publikację: + 1 + 35 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 2031