Wiadomości
Mieszkańcy protestują przeciwko wycince lasu. Miasto: „To nie las, tylko zarośnięte pole”
Fot. ilustracyjne/archwium
Mieszkańcy Wrocławia domagają ochrony obszaru leśnego, położonego we wschodniej części osiedla Złotniki i zbierają podpisy pod petycją w sprawie "planowanej wycinki 10 hektarów dzikiego lasu". Ma tam powstać aleja Stabłowicka. – To nie las, tylko zarośnięte pole – mówi Bartłomiej Nowak z Wrocławskich Inwestycji.
– Zdajemy sobie sprawę, że temat jest trudny i budzi ogromne emocji – napisali w liście do redakcji mieszkańcy osiedla Złotniki. I dodają, że przetarg na budowę Alei Stabłowickiej został rozstrzygnięty, zgoda na wycinkę wydana, a inwestycja ma zostać zrealizowana do 2022 roku z uwagi na środki unijne.
Zobacz także
– Sprawa jest prawie przegrana (…) i serce nam pęka, bo przez nieprzemyślane decyzje planistów i ich ignorancję, brak poszanowania dla natury, brak wsparcia Rady Osiedla musimy zapłacić ogromną cenę. Drogi są potrzebne (…), ale nie możemy zabetonować ostatnich zielonych miejsc i kompensować nasadzeniami (…) w tym tempie jedynymi drzewami będą nasze, własne ogródkowe. W imię świętej przepustowości aut mamy wykarczować 10h a dzikiego lasu... Nie ma na to naszej zgody – czytamy w oświadczeniu grupy mieszkańców, prowadzącej fanpejdż Złotniki Wrocław. Pod ich petycją można podpisać się tutaj.
Bartosz Nowak z Wrocławskich Inwestycji wyjaśnia, że mieszkańcy od siedmiu lat składają pisma w sprawie powstrzymania wycinki lasu, ale zgoda na budowę nie została zakwestionowana na żadnym szczeblu – ani przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, ani przez wojewodę i ministerstwo.
– W tym przypadku mamy do czynienia nie z lasem, tylko z zarośniętym polem uprawnym przeznaczonym na budowę drogi, niekultywowanym od lat – mówi Nowak. I dodaje, że nie ma więc podstaw, by zmienić ten projekt. – Sąsiednie pola nie należą do miasta, tylko do skarbu państwa i próba ich przejęcia trwałaby latami – tłumaczy koordynator ds. PR Wrocławskich Inwestycji.
Nowak zapewnia, że magistrat nie chce szkodzić przyrodzie, tylko wręcz przeciwnie – stawia na ekologiczne rozwiązania. – Planujemy w okolicy Złotnik tysiące nasadzeń drzew i krzewów, a tory tramwajowe wzdłuż ulicy Kosmonautów powstaną na zielonym dywanie – podkreśla. I dodaje, że wierzy, że mieszkańcy osiedla będą zadowoleni z końcowego efektu prac.
Kto ma rację w sprawie wycinki drzew na Złotnikach?
Oddanych głosów: 415
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24889 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19692 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
14056 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
12485 -
Okręgi wyborcze we Wrocławiu - wybory do rady miejskiej 7.04.2024 [LISTA ULIC I OSIEDLI]
7740
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Sutryk czy Bodnar? Tusk: "We Wrocławiu są sami kandydaci Platformy"
2
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert