Na sygnale
Policjanci zatrzymali pirata drogowego. Pędził 112 km/h w terenie zabudowanym
Policjanci z wrocławskiej drogówki namierzyli pirata drogowego, który swoim skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem stwarzał na drodze ogromne zagrożenie. Mężczyzna na jednej z dróg pod Wrocławiem wyprzedział kolejne jadące przed nim samochody, ale niespecjalnie przejmował się zakazami czy ograniczeniem prędkości. Po zatrzymaniu przez mundurowych stracił prawo jazdy, a jego portfel stał się lżejszy o tysiąc złotych.
Funkcjonariusze patrolowali ulice podwrocławskich miejscowości nieoznakowanym radiowozem, gdy zwrócili uwagę na sportowe subaru. Samochód wykonał gwałtowny manewr skrętu, a jego jazdę trudno było zaliczyć do bezpiecznych. Policjanci ruszyli w pościg. Widać było, że kierujący subaru niecierpliwi się, że musi jechać za innymi pojazdami i nie ma okazji do wyprzedzenia aut przed nimi. Gdy tylko miał okazję - zaczął wyprzedzać kolejne pojazdy, manewrów nie sygnalizował lub robił to nieprawidłowo. Gdy w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h mężczyzna pędził 112 km/h, policjanci zakończyli jego wybryki.
Zobacz także
Mężczyzna próbował się tłumaczyć, że pośpiech wynikał z chęci szybkiego dotarcia do domu, przez co nie kontrolował swoich zachowań na drodze. Mundurowi jednak nie przyjęli takiego tłumaczenia i nałożyli na kierowcę szereg kar. Z racji tego, że przekroczył prędkość o 50 km/h utracił prawo jazdy, a ponadto łączna suma mandatów wyniosła 1000 złotych.
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Tragedia pod Wrocławiem. Motocykl wjechał w traktor, spłonęły dwie osoby
4745 -
Tragiczny wypadek w Oławie. Zginęło dwoje młodych strażaków
4238 -
Tragedia na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Nie żyje motocyklista
4084 -
Pożar we Wrocławiu. Spłonął ponad hektar lasu
3194 -
Wielki pożar hali tartaku na Dolnym Śląsku
2446
Najczęściej komentowane
-
Tragedia na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Nie żyje motocyklista
1 -
Pożar we Wrocławiu. Spłonął ponad hektar lasu
0 -
Poważny wypadek na AOW. Trzy osoby zostały ranne
0 -
Tragedia pod Wrocławiem. Motocykl wjechał w traktor, spłonęły dwie osoby
0 -
Wypadek na A4. Auto wbiło się w naczepę tira. To cud, że nikt nie zginął
0
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~MiastoSmogu 2019-03-27
07:13:48
Sprawa powinna trafić do sądu, a kretyn powinien być sądzony jak za próbę zabójstwa. A 1000 pln mandatu to śmieszna kara - konfiskata samochodu, min. 10 tyś pln mandatu, a potem sąd zadecyduje o kolejnych karach finansowych. To jedyny sposób na polskiego-mającego-gdzieś-przepisy kierowcę!