Wiadomości

Półroczny poślizg ułatwiania przesiadki na Pilczycach

2010-11-16, Autor: bk
200 metrów. Tyle od lipca musieli codziennie przebiec pasażerowie w drodze z Leśnicy do centrum, między autobusem zastępczym linii 710 a tramwajem jadącym dalej. Tramwaj najczęściej im uciekał i czekali na następny 10 minut. Od lipca urzędnicy tłumaczą, że inaczej się nie da. Teraz, na 6 dni przed wyborami, znaleźli rozwiązanie.

Reklama

O kłopotach z przesiadką pisaliśmy na początku lipca. Problem zobaczycie na zdjęciach: pasażer musiał biegać żeby się przesiąść. Urzędnicy tłumaczyli, że inaczej rozwiązać się tego nie da.
Wystarczyło jednak 5 miesięcy wymyślania i oto jest rozwiązanie: od wtorku zostaną wprowadzone zmiany w komunikacji, które poprawią dojazd mieszkańców Leśnicy w kierunku centrum.
Przystanek końcowy dla autobusów jadących od strony Leśnicy będzie znajdował się w bezpośrednim sąsiedztwie przystanku tramwajowego w kierunku centrum. Po zakończeniu kursu autobusy - bez pasażerów - zawrócą na skrzyżowaniu wjeżdżając na pętlę autobusową, skąd rozpoczynane są kursy w kierunku Leśnicy.

Wszystkie kursy będą realizowane przez autobusy typu „solo”, tj. o długości ok. 12 metrów, mogące zabrać jednorazowo ponad stu pasażerów. W celu zwiększenia regularności kursowania na trasę zostaną skierowane dodatkowe pojazdy, w wyniku czego trasę pomiędzy Pilczycami, a przystankiem początkowym tramwaju wahadłowego przy ul. Grabowej będzie obsługiwało osiem autobusów. 

Wprowadzenie tych zmian spowoduje, że pasażerowie nie tylko będą mogli dojechać w pobliże przystanku tramwajowego na Pilczycach, ale także będą krócej oczekiwać na przesiadkę w kierunku centrum miasta. 

I właściwie można by tu skończyć tekst gdyby nie pytanie, dlaczego nie udało się tego samego zrobić 5 miesięcy temu?

Oto pełna odpowiedź jaką na to pytanie dostaliśmy od urzędników:
W lipcu 2010 r. Wydział Transportu Urzędu Miejskiego Wrocławia wystąpił do Spółki Wrocławskie Inwestycje z wnioskiem o wykonanie prac mających na celu skrócenie drogi dojścia pasażerów pomiędzy przystankami autobusowymi i tramwajowymi na pętli „Pilczyce”. 
Pierwszym etapem było wybudowanie i uruchomienie nowego przystanku tramwajowego „dla wysiadających”. Dzięki zrealizowaniu prac od końca sierpnia tramwaje liniia 3, 10, 12, 22 oraz 23 zatrzymują się w pobliżu przystanku autobusowego linii „710”. 

Kolejny etap poprawy to zmiana przebiegu trasy linii 710 oraz uruchomienie nowego przystanku autobusowego dla wysiadających w bezpośrednim sąsiedztwie przystanku tramwajowego w kierunku centrum. 
W pierwszej kolejności zostały przeprowadzone próby techniczne nawrotu autobusów przegubowych oraz „solo” na skrzyżowaniu ul. Lotniczej z wyjazdem z terenu PRKiL, które wykazały niemożność wykonanie bezpiecznie tego manewru – zarówno przez autobusy przegubowe jak i „solo”. 

Kolejnym krokiem była przebudowa skrzyżowania, polegająca na zmianie geometrii umożliwiającej dokonanie bezpiecznego nawrotu oraz przygotowanie przez Wydział Inżynierii Miejskiej nowego projektu organizacji ruchu. 

Ponieważ zwiększenie promienia skrętu umożliwiło nawrót, ale jedynie autobusów „solo” Wydział Transportu przeprowadził szczegółowe obserwacje czasów przejazdu oraz napełnień pojazdów linii 72 oraz 710 - w oparciu o ich wyniki ułożono nowe rozkłady jazdy. 

Teraz już od nas: całość zabrała 5 miesięcy. Od początku roku, gdy wiadomo było, że remont będzie konieczny, do momentu rozpoczęcia prac urząd miał pół roku. Badania i wnioski przeprowadzał już jednak podczas trwania remontu.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~Marek Natusiewicz 2010-11-16
    07:35:30

    0 0

    Nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać. Zadowoleni urzędnicy, niezadowoleni wyborcy. A wynik wyborczy jak zawsze !
    I tutaj brutalnie: nie żałuję tych nieudaczników, którzy nawet swojego interesu nie potrafią czynnie bronić...

  • ~ 2010-11-16
    09:00:01

    0 0

    Przed wyborami wszystko nagle staje się możliwe.

  • ~ 2010-11-16
    12:24:45

    0 0

    "...wybudowanie i uruchomienie nowego przystanku tramwajowego dla wysiadających". Jakie wybudowanie??? Rozsypano w miejscu przystanku trochę tłucznia, nie budując peronu i efekt jest taki, że wysiadając z tramwaju trzeba zeskakiwać, a osoby o ograniczonej sprawności fizycznej mają poważne problemy z wydostaniem się z pojazdu. Ale może trzeba poczekać do następnych wyborów i kolejną łaskawość osób odpowiedzialnych za transport?

  • ~ 2010-11-16
    16:40:44

    0 0

    10 minut... pfi ale mi... wiecznosc

  • ~ 2010-11-16
    18:24:03

    0 0

    Dziesięć minut, dziesięć tam i robi się pół godziny - a w pół godziny to autem można dojechać z Leśnicy do Rynku.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.