Protest w ratuszu. Sprzeciwiają się germanizacji Wrocławia

- Wrocław w ostatnim stuleciu przeżywał zarówno okresy dynamicznego rozwoju, jak i jedne z najczarniejszych chwil swojej historii. W budowaniu naszej europejskiej metropolii czynny udział odegrali architekci przez długie lata z nią związani. Pierwszy etap spektakularnej transformacji miasta przypada na początek XX wieku, kiedy to powstają wpisane już na stałe w historię światowej architektury dzieła: Maxa Berga, Hansa Poelziga, Adolfa Radinga czy Ernsta Maya – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały złożonej przez prezydenta Rafała Dutkiewicza.

Prezydencki projekt jednak nie wszystkim przypadł do gustu. Na sali sesyjnej wrocławskiego ratusza jeszcze przed rozpoczęciem sesji, na której ma zapaść decyzja, swój sprzeciw postanowiła zamanifestować kilkuosobowa grupa. Demonstranci w loży dla obserwatorów rozwinęli transparent z napisem „Przestańcie germanizować Wrocław”.

- Mamy sporo swoich bohaterów, którzy zostali zamordowani podczas walki o wolną Polskę. Wielu z nich zostało zabitych właśnie przez Niemców. Nazywanie wrocławskich ulic nazwiskami niemieckich bohaterów to jest hańba i my się na to nie zgadzamy – mówił Andrzej Górnik, przewodniczący wrocławskiego klubu Gazety Polskiej, jeden z uczestników protestu.

Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie w czwartek po południu. Biorąc pod uwagę, że wnioskodawcą jest prezydent Dutkiewicz mający w radzie większość, powinniśmy spodziewać się przyjęcia uchwały. Możliwe, że prezydencki pomysł zyska też poparcie części opozycji. Klub Prawa i Sprawiedliwości nie wydał w tej sprawie swojej opinii. - Każdy z naszych radnych będzie głosował zgodnie ze swoimi przekonaniami – zapewniał tuż przed rozpoczęciem sesji Marcin Krzyżanowski, szef klubu PiS.

Zobacz galerię