Wiadomości

Przez ulicę Grabiszyńską nie będą jeździły tramwaje? Trzeba tam wymienić trakcję

2013-10-02, Autor: jg
Do końca listopada Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne chce wymienić sieć trakcyjną pod wiaduktem kolejowym na ulicy Grabiszyńskiej. To oznacza, że czasowo trzeba tam będzie zawiesić kursowanie tramwajów i wprowadzić zastępczą komunikację autobusową, chyba że skomplikowane prace będą prowadzone tylko i wyłącznie nocami.

Reklama

MPK przetarg na wybór firmy, która zajmie się wymianą sieci trakcyjnej ogłosiło w drugiej połowie września. Chodzi o przebudowanie trakcji tramwajowej, tak aby nie była ona już integralną częścią wiaduktu kolejowego nad ulicą Grabiszyńską na wysokości Wysokiej.

 

PKP Polskie Linie Kolejowe przygotowują się bowiem do remontu przeprawy. Modernizacja opóźnia się jednak i obecnie wszystko wskazuje na to, że zostanie przeprowadzona w przyszłym roku, a roboty potrwają kilkanaście miesięcy.

 

 

Miasto nie chce dopuścić, żeby w tym czasie tramwaje nie mogły kursować przez ulicę Grabiszyńską, dlatego MPK zdecydowało się teraz na przebudowę trakcji pod wiaduktem. Dzięki temu sieć trakcyjna zostanie odseparowana od konstrukcji i prowadzone w przyszłym roku prace nie będą skutkowały gigantycznymi utrudnieniami.

 

Z zawieszeniem kursowania tramwajów trzeba za to liczyć się teraz, choć nie wiadomo jeszcze czy zmiany w ruchu zostaną wprowadzone aż do końca listopada. Niewykluczone, że skomplikowane roboty będą prowadzone tylko i wyłącznie nocami, a w dzień tramwaje po prostu będą tam jeździły nieco wolniej. Jeśli tak się nie stanie, to na ulicę Grabiszyńską zamiast tramwajów wyjadą autobusy zastępcze.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~wrocławianiN 2013-10-02
    16:59:50

    1 0

    Zamiast złomować ten wiadukt PKP mogłoby ocalić tą ponad 100-letnia konstrukcję i z pomocą miasta przenieść ją jako kładkę dla pieszych i rowerzystów np. przed rzekę Ślęzę. Możliwych lokalizacji byłoby kilka. Wypiaskować , wymalować i postoi jeszcze następne 100 lat. Wrocław jest miastem posiadającym zachowane jeszcze wielkie bogactwo i różnorodność konstrukcji mostowych. Niestety zwłaszcza w ostatnich latach wiele z nich "znika" lub jest dewastowanych. Przykładem takiej dewastacji jest wiadukt nad Zielińskiego, którego żeliwne podpory zostały błędem technologicznym zniszczone przez firmę SKANSKA, która za to przeprosiła. Tylko że zamiast zlecić którejś z odlewni żeliwa zrobienie kopii to wstawili słupy stalowe obłożone plastikiem. Kto nie wierzy niech sprawdzi pukając w taką kolumnę np. kluczem czy jakimś kawałkiem metalu lub kamykiem. Głuchy niemetaliczny dźwięk oszustwa usłyszy. Podobnie zrobiono z potężnymi kolumnami w kościele w Licheniu gdzie zbudowano betonowe kolumny pokryte plastikiem imitującym marmur.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.