Remis Śląska w ostatnim wakacyjnym sparingu. Śląsk remisuje ze Slovanem Liberec 1:1

Wynik meczu rozgrywanego w Libercu otworzył Śląsk, po golu Mateusza Cholewiaka w 7. minucie gry. To drugi gol tego zawodnika w letnich meczach sparingowych, co wskazuje, że popularny “Cholewka” już teraz złapał wysoką formę i na początku sezonu może być jednym z liderów Śląska. Gospodarze odpowiedzieli tuż po przerwie, a na listę strzelców w 48. minucie wpisał się Koscelník.

Po spotkaniu w Libercu wydaje się, że trener Tadeusz Pawłowski ma już skrystalizowany pomysł na pierwszą jedenastkę Śląska w pierwszych meczach nowego sezonu Ekstraklasy. Znak zapytania jest przy obsadzie pozycji napastnika. W Libercu w pierwszym składzie wybiegł Arkadiusz Piech, ale jest bardziej prawdopodobne, że w lidze będzie zastępcą Marcina Robaka. Z kolei drugim podstawowym środkowym obrońcą w Libercu był Igors Tarasovs, ale gdy po kontuzji wróci Wojciech Golla, to Łotysz raczej powędruje na ławkę rezerwowych.

Nie wiadomo też, czy w Śląsku zostanie Jakub Kosecki. “Kosa” ze Slovanem nie zagrał, bo narzeka na ból ścięgna Achillesa. Ale wiadomo, że ma przed sobą perspektywę transferu do jednego z klubów drugiej ligi tureckiej. Zawodnik był w Turcji na krótkim rekonesansie i po powrocie do Wrocławia jest skłonny, aby wrócić do tego kraju na stałe. Śląsk nie mówi nie, ale działacze podkreślają, że oficjalnej oferty transferu Koseckiego jeszcze nie widzieli.

Slovan Liberec - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1)

Bramki: Koscelník (48.) - Cholewiak (7.)

Śląsk Wrocław: Słowik - Cholewiak, Celeban, Tarasovs, Dankowski - Pich (60. Gąska), Chrapek (60. Robak), Augusto (75. Radecki), Pałaszewski (79. Łabojko), Ahmadzadeh - Piech.