Wiadomości
Smutne miny na czwartkowym Strajku Kobiet. „Kobieta zdradziła nas podwójnie” [ZDJĘCIA]
Niespełna 200 osób przyszło w czwartkowy wieczór na wrocławski Rynek, by zaprotestować przeciwko odrzuceniu przez parlament liberalizującego prawo antyabrocyjne projektu obywatelskiego „Ratujmy Kobiet”. Podczas manifestacji pod pręgierzem panowała wręcz grobowa atmosfera, a zwolennicy liberalizacji przepisów antyaborcyjnych skarżyli się na zdradę ze strony posłów opozycji.
– Wczorajszy dzień to nie był tylko dzień, w którym chodziło o prawa kobiet. To był też dzień w którym chodziło o społeczeństwo obywatelskie – mówiła Małgorzata Tracz, współprzewodnicząca partii Zieloni. – Wysiłek setek osób, które zaangażowały się w projekt „Ratujmy Kobiety” poszedł na marne. Podpisy prawie 400 tys. osób, które popierały projekt „Ratujmy Kobiety” poszły na marne. I zrobili to zarówno politycy i polityczki obozu rządzącego, jak i częściowo opozycji – mówiła liderka Zielonych.
Zobacz także
Występujący na wrocławskim Rynku nie szczędzili też gorzkich słów pod adresem kandydatki PO na prezydenta Wrocławia, która jeszcze nie tak dawno maszerowała w „Czarnym Marszu”.
– Gdy dzisiaj czytałam, jak pani profesor Chybicka bardzo pięknymi słowami mówi o tym, żebyśmy przymusowo niosły i rodziły niezdolne do życia płody. Jest za tym, żeby nas do tego zmuszać. Jest za tym, żeby nam to kazać. Rolą nas wszystkich jest dopilnować, żeby te piękne słówka nikogo nie przekonały – mówiła Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. – Ona jest taka sama, jak PiS, jak skrajna prawica, jak wszyscy, którzy nas nienawidzą. A, że jest kobietą, to jest podwójna zdrada – dodała podczas swojego emocjonalnego wystąpienia.
Przypomnijmy, że w środę sejm odrzucił przekazanie do dalszych prac obywatelskiego projektu „Ratujmy Kobiety”. Do skierowania propozycji do prac w sejmowej komisji zabrakło zaledwie 9 głosów, które udałoby się uzyskać, gdyby część posłów opozycji zamiast wyciągnąć karty do głosowania poparła inicjatywę. Tego samego dnia parlament przyjął do dalszego procedowania inną obywatelską propozycję „Zatrzymaj Aborcję”, której celem jest zaostrzenie przepisów antyaborcyjnych. Za tym projektem głosowało 277 posłów.
Na znak protestu przeciwko zachowaniu swoich partyjnych kolegów, wrocławski poseł Krzysztof Mieszkowski ogłosił, że zawiesza członkostwo w Nowoczesnej.
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24847 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19616 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
13999 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
12395 -
Okręgi wyborcze we Wrocławiu - wybory do rady miejskiej 7.04.2024 [LISTA ULIC I OSIEDLI]
7710
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Sutryk czy Bodnar? Tusk: "We Wrocławiu są sami kandydaci Platformy"
2
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Zet 2020-01-03
21:36:34
G....prawda! Każda może mieć swoje własne zdanie! Należy potępić nazi-feminizm, który zaszczuwa jednostki, by wymusić "ideologiczną" jedność opinii!