Wiadomości

Ulica Przyjaźni idzie do remontu. Wymienią nawierzchnię, ale szerzej nie będzie

2013-06-25, Autor: Jarosław Garbacz/Tomek Matejuk
Właśnie podpisano umowę na remont ulicy Przyjaźni razem z torowiskiem i pętlą tramwajową na Klecinie. Prace ruszą najprawdopodobniej w wakacje, a koniec inwestycji zapowiadany jest na grudzień bieżącego roku. Wbrew pierwotnym planom magistratu, ulica nie zostanie poszerzona tak, by samochody mogły jeździć tamtędy w obu kierunkach. - Nie stać nas na to - przyznają urzędnicy.

Reklama

Pod koniec maja miejska spółka Wrocławskie Inwestycje rozstrzygnęła przetarg na remont ulicy Przyjaźni razem z torowiskiem. Pracami za 11 mln 683 tysiące złotych brutto zajmie się konsorcjum firm Bickhardt Bau Polska z Siechnic oraz wrocławski Zakład Sieci i Zasilania.

 

To drugie przedsiębiorstwo wybrano również w przetargu na wykonawcę remontu pętli Klecina, która sąsiaduje z ulicą Przyjaźni. Prace na pętli pochłoną 1 mln 230 tysięcy złotych.

 

Łącznie na cały remont miasto wyda więc blisko 13 mln złotych. We wtorek 25 czerwca podpisano umowę z wykonawcami inwestycji.

 

- Oprócz samej ulicy Przyjaźni, wyremontujemy też 91 metrów ulicy Wałbrzyskiej, między mostem na Ślęzie a ulicą Buraczaną. Sam most został już wyremontoway w ubiegłym roku - tłumaczy Mariusz Konecki, kierownik projektu z Wrocławskich Inwestycji.

 

Prace powinny ruszyć już w wakacje, a ich zakończenie przewidywane jest na grudzień bieżącego roku.

 

 

 

Jak mówią przedstawiciele wykonawcy, sam remont nie jest zbyt skomplikowany, najpierw jednak trzeba przygotować szczegółowy projekt - na razie znamy jedynie wstępną koncepcję. Nie wiadomo nawet, czy od razu zamknięta zostanie cała ulica, czy też remont będzie odbywał się etapami.

 

Przypomnijmy, że ulica, która łączy Krzycką z aleją Karkonoską, od wielu lat przypomina szwajcarski ser. Pozapadana kostka brukowa, dziury, gigantyczne kałuże, do tego brak chodnika i niewiarygodnie zdezelowane torowisko tramwajowe.

 

Przedstawiciele magistratu nie raz zapowiadali, że na generalną przebudowę na pewno znajdą się pieniądze. Ale ostatecznie tak się nie stanie, bo choć w budżecie udało się wysupłać fundusze, to pozwolą one tylko na remont, który doprowadzi drogę i torowisko do zadowalającego stanu.

 

- Aby poszerzyć ulicę Przyjaźni tak, by była dwukierunkowa, potrzeba około 70 mln złotych. Nie stać nas na to - przyznaje Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji.

 

Droga nie doczeka się więc poszerzenia do dwóch pasów a tramwaje nie będą się tam mijały, bo na ułożenie drugiej nitki torowiska również zabrakło pieniędzy. Zniknie natomiast kostka - w jej miejsce pojawi się nawierzchnia bitumiczna. Zlikwidowany ma zostać również próg, który utrudnia wsiadanie do tramwajów.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~taratatarararam 2013-06-01
    12:38:45

    8 1

    Żal. Przecież tam powinna pojechać kolejna linia tramwajowa. Liczba mieszkańców Kleciny rośnie jak na drożdżach. A jak będzie jeden tor, to dalej kicha.

  • ~Adam 2013-06-04
    14:59:23

    1 3

    uff, jak dobrze że pozostanie jedna linia, my mieszkańcy nie znieślibyśmy tego szumu, który już teraz daje się we znaki

  • ~ 2013-06-25
    11:54:40

    3 1

    czyli ch.. nie remont!!!

  • ~dynamo 2013-06-25
    11:59:26

    5 0

    Na porządne remonty nas nie stać, ale na niekończące się topienie milionów w WKS, stadionie i innych fajerwerkach jakoś tak. Ot, dynamizm :)

  • ~xxx 2013-06-26
    18:00:02

    1 0

    Skoro już robią remont torowiska to dołożenie drugiego toru nie podniosło by nie wiadomo jak kosztów .
    W przyszłym roku do budżetu obywatelskiego wpłynie projekt dołożenia toru i śmiesznie będzie jak wygra .
    Skoro wódz obiecał 20 baniek na takie bajery .

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.