Sport
Impel nie zagra w finale Orlen Ligi [RELACJA, GALERIA]
Siatkarki Impelu Wrocław przegrały w rewanżowym spotkaniu półfinałowym Orlen Ligi z Grot Budowlanymi Łódź 2:3. Podopieczne Marka Solarewicza momentami prezentowały się rewelacyjnie, ale ostatecznie to łodzianki mogą cieszyć się z awansu do wielkiego finału.
Zasady poniedziałkowej rywalizacji były jasne. Impel, by wciąż myśleć o awansie do wielkiego finału, musiał wygrać za trzy (wynik 3:0 lub 3:1), a następnie rozstrzygnąć na swoją korzyść złotego seta. Tymczasem Budowlane potrzebowały jedynie dwóch wygranych setów, bo przed tygodniem w pierwszym meczu zwyciężyły 3:1. W finale na zwycięzcę tej rywalizacji czekał już Chemik Police, który szybko uporał się z Developresem Rzeszów, dwukrotnie wygrywając 3:0.
Zobacz także
Mecz nie rozpoczął się po myśli Impelek. W pierwszym secie gra była wyrównana, ale przyjezdne, które były dopingowane przez sporą grupę kibiców z Łodzi, z biegiem czasu osiągały przewagę. W końcówce wrocławianki po skutecznym ataku Katarzyny Koniecznej prowadziły 21:20, jednak ostatnie słowo należało do rywalek. Po akcjach punktowych Kai Grobelnej i Gabrieli Polańskiej łodzianki odzyskały prowadzenie i ostatecznie wygrały pierwszego seta 25:22.
Ta przegrana podziałała na wrocławskie siatkarki jak czerwona płachta na byka. W drugiej partii Impelki wręcz zdemolowały rywalki, pozwalając im na zdobycie jedynie dziewięciu punktów! Przy stanie 9:5 na zagrywce pojawiła się Monika Ptak, a chwilę później Micha Hancock i w ciągu paru minut wrocławianki prowadziły już 24:6. Drugiego seta zakończyła Katarzyna Konieczna, a Impel wrócił do gry.
Tak wysokie zwycięstwo podbudowało podopieczne Marka Solarewicza, które były lepsze i w trzecim secie. Był on bliźniaczo podobny do pierwszej partii, ale to Impel powoli osiągał przewagę i ostatecznie sięgnął po setowe zwycięstwo. To, co jeszcze przed meczem wydawało się bardzo trudne, wręcz niemożliwe, teraz było już na wyciągnięcie ręki. Wrocławianki prowadziły 2:1 i potrzebowały jeszcze jednej wygranej partii, by doprowadzić do złotego seta.
Kolejny set znów był bardzo wyrównany, a w końcówce gospodynie raz jeszcze zaczęły osiągać przewagę. Wrocławskie siatkarki niesione dopingiem Klubu Kibica i całej licznie zgromadzonej w Hali Orbita widowni prowadziły już 20:18. Niestety, Budowlane na ostatniej prostej przebudziły się i wygrały końcówkę 7:2, a całego seta 25:22, dzięki czemu zapewniły sobie miejsce w finale Orlen Ligi.
Choć kwestia awansu została rozstrzygnięta, to w rewanżu był remis 2:2, zatem konieczne było rozegranie tie-breaka. Ten set miał wymiar typowo treningowy, a obaj trenerzy dali szansę zawodniczkom rezerwowym. W tym starciu nieznacznie lepsze okazały się łodzianki, które ostatecznie wygrały 15:10 i w całym meczu 3:2.
Impelki jeszcze nie kończą sezonu, bo czeka je jeszcze dwumecz z Developresem o brązowe medale Orlen Ligi. Czasu na regenerację po ciężkiej batalii z Budowlanymi nie ma zbyt dużo, bowiem pierwszy mecz odbędzie się już w czwartek (13 kwietnia) w Rzeszowie.
Impel Wrocław - Grot Budowlani Łódź 2:3 (22:25, 25:9, 25:18, 22:25, 9:15)
Pierwszy mecz: 1:3.
Awans: Grot Budowlani.
Tagi: Mecz Impelu, Mecz Impela, Impel Wrocław, Budowlani Łódź, orlen liga, wrocław, sport, PÓŁFINAŁY, play-off
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert