Biznes

Wrocławskie galerie handlowe pod lupą. Jak radziły sobie w zeszłym roku? [RAPORT]

2014-02-04, Autor: Tomek Matejuk
- Po widocznym spowolnieniu w 2012 roku, 2013 rok przyniósł znaczny rozwój rynku nieruchomości handlowych - mówią eksperci. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak na przestrzeni minionych kilkunastu miesięcy radziły sobie najpopularniejsze wrocławskie galerie handlowe. Zapytaliśmy ich przedstawicieli m.in. o frekwencję, obroty czy nowe, niespotykane do tej pory w naszym mieście marki.

Reklama

Eksperci z firmy Jones Lang LaSalle, podsumowując sytuację na polskim rynku nieruchomości handlowych, podkreślają, że po widocznym spowolnieniu w 2012 roku, rok 2013 przyniósł znaczny rozwój rynku, a sektor centrów handlowych w ubiegłym roku powiększył się o 459 tys. metrów kwadratowych.

 

- Na koniec 2013 roku powierzchnia najmu w nowoczesnych obiektach handlowych wyniosła 11,8 mln mkw., z czego prawie 8,5 mln mkw. przypadało na centra handlowe - tłumaczą znawcy rynku.

 

W 2013 roku na polskim rynku pojawiło się też ponad 30 nowych marek, co jak zaznaczają eksperci świadczy o tym, że nasz kraj jest wciąż atrakcyjny dla sieci handlowych, zarówno wchodzących na lokalny rynek, jak i już obecnych, a poszukujących możliwości dalszego rozwoju.

 

Sprawdziliśmy więc, jak w zeszłym roku radziły sobie najpopularniejsze galerie handlowe we Wrocławiu.

 

Magnolia Park - rozbudowa trwa, a obroty rosną

 

W 2013 roku ruszyła rozbudowa tej galerii handlowej. Fakt, że Magnolia zamieniła się w wielki plac budowy nie odbił się jednak negatywnie na frekwencji, która w całym ubiegłym roku wyniosła blisko 10 mln klientów.

 

- To świetny wynik, zbliżony do tego, jaki zanotowaliśmy w 2012 roku - najlepszym w całej historii centrum. Obroty wzrosły zgodnie z założeniami właściciela obiektu, co potwierdza stabilny rozwój Magnolii - tłumaczy Tomasz Waszkiewicz, dyrektor Magnolia Park. 

 

W galerii pojawiło się kilkunastu nowych najemców, m.in. Adidas, Jack Wolfskin, Lofhome, Próchnik, Sinsay czy Sizeer, a także kilka nowych lokali gastronomicznych i punktów usługowych.

 

- Mieszkańców przyciągaliśmy też atrakcyjnymi wydarzeniami. Prezentacja Śląska Wrocław, wojskowe manewry czy spotkanie z młodymi, polskimi projektantami w ramach naszego autorskiego projektu Modna Szafa to tylko niektóre z nich - wylicza Waszkiewicz.

 

Szefowie Magnolii są przekonani, że 2014 rok będzie równie udany, co ten miniony.

 

- Kontynuujemy rozbudowę obiektu, zmiany widać gołym okiem. Docelowo, mieszkańcy Wrocławia znajdą w Magnolia Park najszerszą ofertę handlową - powstanie tutaj 60 nowych sklepów - i bogatą strefę restauracyjną. W sumie centrum powiększy się o 20 tys. metrów kwadratowych. Na Placu Niebiańskim w samym centrum galerii można już zobaczyć makietę galerii po rozbudowie - dodaje Tomasz Waszkiewicz.

 

 

Pasaż Grunwaldzki na frekwencyjnym plusie

 

Początek zeszłego roku nie był szczególnie udany dla Pasażu Grunwaldzkiego. Jak podkreślają przedstawiciele centrum handlowe, na tle całego roku najmniej dynamicznym okresem był pierwszy kwartał 2013.

 

- Noworoczne spowolnienie oraz wyjątkowo niesprzyjające czynniki pogodowe spowodowane przedłużeniem się zimy aż do końca marca miały znaczący wpływ na wskaźniki frekwencji w Pasażu Grunwaldzkim -  tłumaczy Agnieszka Lis, manager ds. marketingu Pasażu Grunwaldzkiego.

 

Silne ożywienie odnotowano natomiast wraz z rozpoczęciem drugiego kwartału.

 

- Początek nowego sezonu i coraz bardziej pozytywne prognozy gospodarcze wpłynęły bezpośrednio na decyzje konsumenckie. W efekcie nastąpił bardzo duży wzrost frekwencji, który przełożył się na zwiększenie obrotów najemców Pasażu Grunwaldzkiego. Tendencja ta utrzymała się już do końca roku, co pozwoliło odrobić straty, a także uzyskać kilkuprocentowy wzrost liczby odwiedzających w porównaniu do roku 2012 - zaznacza przedstawicielka centrum handlowego.

 

Podobnie jak Magnolia Park, także Pasaż Grunwaldzki starał się przyciągnąć klientów wydarzeniami specjalnymi, jak choćby Urodzinowy Dzień Rabatów, miesięczne loterie zakupowe czy eventy dla dzieci, które - jak podkreślają pracownicy galerii - przyniosły kilkunastoprocentowy wzrost frekwencji i przyczyniły się do dużo większych obrotów.

 

- Nie bez znaczenia pozostaje też skuteczna komercjalizacja centrum i nieustające działania mające na celu zwiększenie atrakcyjności oferty handlowej Pasażu - dodaje Agnieszka Lis.

 

W ostatnim roku do grona najemców dołączył m.in. fitness klub Pure Jatomi Fitness, Biuro Podróży Itaka, kawiarnia Columbus Caffee oraz salon Caterina.

 

Renoma stawia na modę i sztukę

 

Jak zapewniają przedstawiciele Domu Handlowego Renoma, galeria nieustannie poszerza ofertę modową - w 2013 roku pojawiły się m.in GAP, Hugo Boss i Emanuel Berg. Dodają, że postawienie na marki unikatowe i nieobecne jeszcze na wrocławskim rynku handlowym czyni z Renomy obiekt konkurencyjny wobec pozostałych galerii w mieście.

 

W 2013 roku w galerii pojawiły się także salony Yes, World Optik, my SUSU, Molton, Né Comme Ça, Frankies. Natomiast na wiosnę otworzą się m.in. Marella, Mohito i Reserved. A to, jak zapewniają w Renomie, nie koniec nowości.

 

- Aktualnie negocjowane są umowy z kolejnymi najemcami, więc wkrótce można spodziewać się w centrum kolejnych marek, których jeszcze we Wrocławiu nie ma – deklaruje Michał Świerczyński z Griffin Group, właściciela DH Renoma.

 

W całym 2013 roku Renomę odwiedziło 6,9 mln osób (co stanowi 2-procentowy wzrost w porównaniu z 2012 rokiem), a w skali całego roku obroty wzrosły o 7,9 procent.

 

- Działania mające na celu uczynienie z Renomy obiektu wyjątkowego zaczynają przynosić efekty. Już widzimy, że stała się ulubionym miejscem do robienia zakupów i spędzania czasu dla wielu wrocławian - komentuje Barbara Wójcik, dyrektor Renomy.

 

Renoma mocno stawia też na sztukę. Do Karola Radziszewskiego, Moniki Sosnowskiej, Jarosława Flicińskiego, którzy stworzyli dzieła inspirowane przeszłością domu handlowego, dołączyły działania w ramach biennale WRO 2013, czyli największego w Polsce międzynarodowego przeglądu sztuki współczesnej.

 

Sky Tower, czyli włoska moda i jedzenie

 

Choć w otwartej w maju 2012 roku Galerii Handlowej Sky Tower wciąż - w porównaniu z innymi wrocławskimi centrami handlowymi - specjalnego tłoku nie ma, to w 2013 roku odwiedziło ją o 30 procent więcej osób niż w pierwszym, niepełnym roku działalności. Ten wzrost przełożył się proporcjonalnie na wzrost obrotów handlowych o 30 procent.

 

- Cele na rok 2014 to dalsza poprawa wyników i poszerzanie oferty handlowej galerii - zapowiada Wojciech Sury, rzecznik prasowy Sky Tower.

 

W 2013 roku w Sky Tower pojawiło się wiele nowych i wcześniej nieobecnych na rynku wrocławskim marek, m.in. Piazza di Moda, Jolli White, Proshop Sky Bowling czy Galeria DNA. Jak podkreślają przedstawiciele galerii, na szczególną uwagę zasługuje nowatorski koncept Piazza di Moda.

 

- To pierwsze i największe miasteczko mody włoskiej w Polsce. Na powierzchni prawie 3 tys. mkw.  swoje szczególne miejsce znajduje asortyment ponad 50 włoskich marek modowych. Piazza di Moda swoją ofertą odpowiada na oczekiwania zarówno osób ceniących sobie wysublimowaną elegancję, szyk oraz najwyższą jakość, jak i osób pragnących wyrazić siebie poprzez kroje bardziej awangardowe, współczesne, odważne - dodaje Wojciech Sury.

 

Od listopada zeszłego roku w Sky Tower można nie tylko ubrać się po włosku, ale też zasmakować kuchni z Półwyspu Apenińskiego w restauracji San Lorenzo.

 

- Od wielu lat mamy przyjemność podróżowania po najdalszych zakątkach świata. Nasze podróże zazwyczaj łączymy z poznawaniem lokalnych kuchni. Jesteśmy zdeklarowanymi Italofilami, dlatego postanowiliśmy otworzyć prawdziwie rodzinną restaurację, serwującą dania domowej włoskiej kuchni - mówią właściciele lokalu.

 

*****

 

W naszym podsumowaniu chcieliśmy też sprawdzić, jak po zmianie właściciela radzi sobie Galeria Dominikańska. Niestety przedstawiciele centrum handlowego poinformowali nas, że nie dysponują danymi za 2012 rok. A jak zauważają eksperci z Jones Lang LaSalle, sprzedaż tej wrocławskiej galerii to jedna z najważniejszych zeszłorocznych transakcji na rynku nieruchomości handlowych w Polsce.

 

- Transakcja sprzedaży Galerii Dominikańskiej potwierdza duże zainteresowanie ze strony inwestorów zagranicznych, jakim cieszą się wiodące obiekty handlowe w największych polskich miastach poza stolicą. Jest to również podkreślenie pozycji Polski na tle europejskim, jako stabilnego rynku o dużych perspektywach rozwoju - tłumaczy Agata Sekuła, dyrektor działu rynków kapitałowych nieruchomości handlowych​ w Europie Środkowo-Wschodniej w Jones Lang LaSalle.

 

Eksperci prognozują, że w 2014 roku na rynku nieruchomości handlowych utrzyma się  dobry klimat inwestycyjny, aktywni pozostaną też deweloperzy budujący centra i galerie.

W której galerii handlowej najczęściej robisz zakupy?






Oddanych głosów: 353

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.