Wiadomości
Była szczepiona, miała negatywny test. Wylądowała na kwarantannie
Ilustracyje/archiwum
Mieszkająca na co dzień w Wielkiej Brytanii Polka miała problemy z powrotem z Wrocławia do Anglii i utknęła z małymi dziećmi w Polsce. Pani Magda twierdzi, że mimo negatywnego wyniku testu na koronawirusa została skierowana na kwarantannę. Jej zdaniem do pomyłki doszło w wyniku błędu popełnionego przez straż graniczną. Straż graniczna odpowiada, że jest w trakcie rozpatrywania złożonej przez nią skargi i dopiero odniesie się do tych zarzutów.
Nerwowe chwile przeżyła Polka, która przyleciała do Polski z dziećmi na pogrzeb babci. Relacjonuje, że choć miała tu spędzić tylko cztery dni, utknęła w kraju na dłużej. Pani Magda – bo o niej mowa – poinformowała nas o incydencie, do którego doszło 17 stycznia na lotnisku we Wrocławiu.
Zobacz także
Z jej relacji wynika, że po odprawie bagażowej i przejściu przez bramki, nie została wraz z dziećmi przepuszczona przez granice kraju, żeby wrócić do swojego miejsca zamieszkania w Wielkiej Brytanii. – Strażniczka graniczna poinformowała, że z bazy danych wynika, że powinnam być na 14-dniowej kwarantannie pomimo, że po przylocie i ja, i dzieci zrobiliśmy testy na COVID-19, które były negatywne. Przedstawiłam również potwierdzenie o trzech dawkach szczepienia – twierdzi pani Magda. – Moje dzieci – w wieku 8 i 10 lat – nie zostały skierowane na kwarantannę i pani strażnik zasugerowała, żeby same wróciły do Anglii! – dodaje.
Pani Magda relacjonuje, że skontaktowała się z sanepidem i usłyszała, że w ich systemie nie ma informacji o tym, że mieszkająca w Wielkiej Brytanii Polka otrzymała negatywy wynik testu. Gdy wysłała im potwierdzające to dokumenty, kwarantanna została umorzona. – Po moim przylocie do Polski (12.01.20222) pan strażnik graniczny nie dopilnował swoich obowiązków i nie wprowadził poprawnie do systemu informacji, że nasza trójka przeszła test na COVID-19 i wyniki negatywne zostały przedstawione przed przekroczeniem granicy. Dane moich dzieci zostały wprowadzone poprawnie, jednak informacja przy moich danych nie pokazywała w systemie, że test został wykonany i 3 szczepionki również nie były wprowadzone. We wrocławskim sanepidzie ta informacja została przetworzona i obsługa sanepidu skierowała mnie na 14-dniową kwarantannę. Mój numer kontaktowy nie był wprowadzony do systemu, więc o zaistniałej sytuacji dowiedziałam się tuż przed samym planowanym wylotem, na który nie zostałam wpuszczona – twierdzi pani Magda.
Z jej relacji wynika, że strażnik graniczny, który odprawiał ją po przylocie do Polski był na szkoleniu i nie wiedział, jak obsługiwać system. – Ciągle pytał się o pomoc bardziej doświadczoną koleżankę (która w tym samym czasie odprawiała innych pasażerów). Pan nie miał również identyfikacji imiennej, była to tylko plakietka z napisem "gość". Ewidentnie widać było, że nie jest odpowiednio wyszkolony, żeby sam mógł obsługiwać pasażerów przylatujących do kraju – dodaje pani Magda. Rozmawiała o tym z kierownikiem zmiany ze straży granicznej. – Stwierdził, że pracownik nie skierował mnie na kwarantannę. Jednakże nie wziął odpowiedzialności za to, że pracownik nie wprowadził informacji o tym, że mój negatywny test został przedstawiony przed przejściem przez granicę, co zaskutkowalo wprowadzeniem kwarantanny – opowiada poszkodowana.
Choć wróciła już do Wielkiej Brytanii (21 stycznia, po 5-dniowym opóźnieniu), to nie ukrywa, że cała sytuacja wiązała się z ogromnym stresem i dużymi stratami finansowymi. – Zarząd Portu Lotniczego Wrocław od razu "umył ręce" w związku z zaistniałą sytuacją, a straż graniczna nie odpowiada na wysłane emaile – żali się pani Magda. Dodaje, że w końcu pracownik straży granicznej odpisał jej, że mają siedem dni na rozpatrzenie skargi.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy mjr SG Joannę Konieczniak, rzeczniczkę prasową komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Potwierdza, że pani Magda złożyła skargę na zaistniałą sytuację i że jest ona w trakcie rozpatrywania. Gdy się zakończy, Konieczniak będzie mogła więcej na ten temat powiedzieć. Czekamy na stanowisko straży granicznej w tej sprawie.
Czy zaszczepisz się trzecią dawką szczepionki na COVID-19?
Oddanych głosów: 2598
Tagi: port lotniczy wrocław, lotnisko, lotnisko wrocław, kwarantanna, test, test na covid, nadodrzańska straż graniczna
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
25601 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
14842 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
13228 -
Burza, ulewa, wichura i grad. Taka prognoza dla Wrocławia
12283 -
Zorza polarna - nie widziałeś? Dziś będzie powtórka! [KIEDY ZORZA POLARNA]
10070
Najczęściej komentowane
-
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Policja równa z ziemią komisariat przy Trzemeskiej. Mamy zdjęcia z rozbiórki!
1 -
Tak wykluwają się bociany. Nagrali film ukrytą kamerą. Ale urocze!
1
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert