Na sygnale

4 osoby zginęły pożarze na św. Wincentego. Złapali kolejnego podejrzanego o podpalenie

2020-08-06, Autor: bas

Centralne Biuro Śledcze Policji poinformowało o zatrzymaniu kolejnej osoby podejrzanej o zlecenie podpalenia mieszkania przy ul. św. Wincentego we Wrocławiu. W pożarze, do którego doszło w nocy z 23/24 lutego 2007 roku spłonęła 4-osobowa rodzina,. Po latach okazało się, że to nie był wypadek, a celowe podpalenie.

Reklama

Kolejna zatrzymana w tej sprawie osoba to 36-letni mężczyzna. Usłyszał on już zarzut podżegania do zabójstwa w wyniku umyślnego podpalenia mieszkania, a także zagrożenia życia i zdrowia pozostałych mieszkańców kamienicy. Sąd zdecydował już, że o jego tymczasowym aresztowaniu.

To kolejna osoba zatrzymana po tym, jak policjantom udało się ustalić, że wydarzenia z 2007 roku nie były wypadkiem, a zaplanowanym podpaleniem. W listopadzie i grudniu ubiegłego roku CBŚP zatrzymało dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli zarzuty zabójstwa czterech osób i zagrożenia życia pozostałych mieszkańców kamienicy. Mężczyźni są też podejrzani o przestępstwa narkotykowe.

Przypomnijmy, że sprawa nabrała tempa po tym, jak policjantom udało się znaleźć nowe wątki tragedii z 2007 roku. Po ponownej analizie materiałów, śledczy uznali, że początkowa teza o nieumyślnym podpaleniu była błędna, a sprawa faktycznie mogła być związana z działalnością grup przestępczych.

CBŚP ujawnia, że początkowe poszlaki i lakoniczne informacje, zostały już zweryfikowane i doprowadziły do odtworzenie przebiegu tragicznego zdarzenia. Według śledczych drzwi wejściowe do mieszkania zostały oblane łatwopalną substancją, a następnie podpalone. Pożar rozprzestrzenił się błyskawicznie, nie dając szans ucieczki śpiącej rodzinie.

Na bazie zebranego materiału dowodowego wszczęto śledztwo w Dolnośląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, które jest prowadzone wspólnie z policjantami Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu we Wrocławiu.

Za zabójstwo grozić może kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.