Kultura

Czerpanie radości z życia. Gwiazda Capitolu zaśpiewa utwory znanej artystki

2021-06-15, Autor: mh/mat.pras.

W trakcie koncertu w nietypowych aranżacjach usłyszeć będzie można wiersze Haliny Poświatowskiej w wykonaniu znanej i lubianej artystki Teatru Muzycznego Capitol Emose Katarzyny Uhunmwangho. Wydarzeniu towarzyszyć będą prace malarskie i projekcje graficzne stworzone na tę okazję przez artystkę.

Reklama

Przypomnijmy, że spektakl „Baśniowe Skrzypotrąby” zdobył Tukana Publiczności Off na 40. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej, a Emose Katarzyna Uhunmwangho otrzymała za niego wyróżnienie Jury Off. W czerwcu tego roku ta artystka i skrzypotrąby powrócą z nowym, autorskim projektem realizowanym wspólnie z Dolnośląskim Centrum Filmowym.

– W koncercie „Po światach. Poświatowska na głos i skrzypotrąby” nieco zapomniana poezja Haliny Poświatowskiej na nowo wybrzmiewa w wyjątkowych aranżacjach muzycznych – mówią organizatorzy wydarzenia. I dodają, że treść wierszy jest całkowicie otarta z patosu.

– Poświatowska żyła trzydzieści dwa lata, prawie dwadzieścia spędziła w szpitalach. Właśnie w jednym z krakowskich szpitali tamtejszy profesor zauważył talent pacjentki, a w ślad za odkryciem przyprowadził do niej Wisławę Szymborską – podkreślają, dodając, że to opowieść o miłości i śmierci, ale przede wszystkim o konieczności czerpania radości z danego nam życia.

Emose Katarzyna Uhunmwangho zwraca uwagę na to, że u Haliny Poświatowskiej najbardziej uderzyła ją witalność i chęć życia w tragizmie jej kruchości. – Myślę, że cały czas czuła podmuch śmierci na plecach i prawdopodobnie dlatego też była tak płodną poetką. Bo niesamowite jest też to, że w tak krótkim życiu stworzyła tak wiele wierszy, jedząc przy tym życie łyżkami. Bardzo mnie tym uwiodła – opowiada artystka.

Poezja śpiewana i niezwykłe instrumenty

Piosenkarka zapowiada, że podczas koncertu będzie można usłyszeć 12 wierszy Haliny Poświatowskiej. – Wybór był bardzo trudny, ale mam nadzieję, że utwory, które ostatecznie znalazły się w naszym programie, spowodują, że ludzie zechcą sięgnąć ponownie po tę poezję – powiedziała artystka, która namalowała inspirowane wierszami obrazy. W trakcie koncertu będą prezentowane na kinowym ekranie.

Wierszom towarzyszyć będą niezwykłe instrumenty: skrzypotrąby, tuba, suzafon i dzwonki. Czym są? Skrzypotrąby? – Inna nazwa tego instrumentu to skrzypce Stroha. Instrumenty te zostały stworzone specjalnie do nagrań studyjnych. Nie mają typowego pudła rezonansowego, a zamiast tego metalowy rezonator czyli czarę, przez którą wydobywa się dźwięk docierający do grającego na nim muzyka z lekkim opóźnieniem. Jest to więc zupełnie odmienna metoda grania – tłumaczy Beata Wołczyk, grająca na tym instrumencie.

Kwintet tworzą absolwenci akademii muzycznych: Beata Wołczyk (skrzypotrąba), Emilia Danilecka (cellotrąba), Joanna Trzaska (skrzypotrąba), Dariusz Wołczyk (altotrąba), Piotr Hałaj (tuba, suzafon, dzwonki).

Koncert odbędzie się we wtorek, 15 czerwca o godz. 19, w Dolnośląskim Centrum Filmowym, a bilety kosztują 25 zł. Więcej informacji o wydarzeniu znajduje się tutaj.

Przedsięwzięcie jest realizowane ze środków pochodzących ze stypendium miasta Wrocławia.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1526