Jechał kradzionym rowerem do lombardu. Został zatrzymany

Do zdarzenia doszło na jednej z ulic Ołbina. Idący tamtędy policjant zauważył jadącego rowerem mężczyznę, który wyraźnie kierował się do pobliskiego lombardu.  

– Funkcjonariusz podejrzewał, że jednoślad może pochodzić z kradzieży, nie czekał więc i od razu podjął interwencję. Chwilę później okazało się, że jego przypuszczenia były słuszne, bo rower został skradziony – mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak z KMP we Wrocławiu.

I dodaje, że 27-latek trafił do aresztu, a rower zabezpieczono. Okazało się, że w lombardzie znajdował się inny zastawiony przez mężczyznę, skradziony rower.

Dalsze czynności w tej sprawie, realizowane wspólnie przez policjantów komisariatu na Ołbinie i Fabrycznej, pozwoliły na udowodnienie podejrzanemu kilkunastu kradzieży rowerów na terenie miasta.

– Sprawca kradł głównie jednoślady pozostawiane w miejscach odosobnionych i nieoświetlonych w porze wieczorowo-nocnej, a także te zaparkowane na chwilę przez właścicieli pod sklepami – niestety bez zapięcia – podkreśla Dutkowiak.

Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia. O jej wysokości zadecyduje sąd.

Policjanci zachęcają do znakowania rowerów i przystąpienia tym samym do programu prewencyjnego ,,Twój Rower, Twoja Własność’, prowadzonego przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.