Na sygnale

Malował sprayem po ścianie sklepu i bloku. Może trafić na 5 lat za kratki

2012-10-25, Autor: jg
Wrocławscy policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o uszkodzenie mienia. Jak ustalili funkcjonariusze, podejrzany używając farby w sprayu naniósł rysunki na ściany sklepu i jednego z budynków mieszkalnych na terenie miasta. Teraz zatrzymanemu za czyny, o które jest podejrzany grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Funkcjonariusze Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zatrzymali 28-letniego mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie mienia, poprzez wykonanie rysunków farbą w sprayu. Do zdarzenia doszło na terenie wrocławskiej dzielnicy Fabryczna.

- Tuż po północy dyżurny otrzymał informację od jednego z mieszkańców, że ubrany na czarno mężczyzna maluje farbami w sprayu elewację kiosku. Natychmiast skierował we wskazane miejsce patrol. Policjanci potwierdzili zgłoszenie i podjęli działania zmierzające do zatrzymania ,,malarza’’. Kontrolując okoliczny teren w jednej z bram przelotowych zauważyli i zatrzymali mężczyznę, który malował ścianę sprayem - relacjonuje Łukasz Dutkowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.



Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna był również autorem rysunków na pobliskim kiosku. Podejrzany potwierdził policjantom, że używając farb w sprayu wykonał 3 rysunki, każdy o wielkość 2 na 2 metry i był dumny ze swoich dzieł. Straty w tej sprawie oszacowano na kwotę ponad 1000 złotych.

- Przypomnijmy, że nanoszenie malunków na elewacje budynków, ogrodzenia czy urządzenia, bez zgody ich właściciela bądź zarządcy, jest traktowane jak zniszczenie mienia. Jeżeli wartość powstałych w ten sposób strat przewyższy kwotę 250 złotych, sprawcy może grozić odpowiedzialność kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności - podsumowuje akcję Łukasz Dutkowiak.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~kubu 2012-10-26
    10:29:06

    0 1

    Ale bzdury. Tak, na pewno go zamkną na 5 lat, jeszcze w izolatce. Puknijcie się w głowę. Zapłaci grzywnę i tyle. Po co robić z tego taką aferę?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.