Mural na ul. Igielnej skończony

Prace nad malowidłem trwały kilkanaście dni. Jego autorem jest Tomasz Kolisko, absolwent wrocławskiej ASP.

- Hasło "Pociąg do nieba” – inspiruje wieloznacznoscią. Daje dużo możliwości realizacji, choć przyznam, że nie było to zadanie łatwe. Miałem do dyspozycji dużą, dość trudną przestrzeń, która wymagała przemyślenia - mówi artysta. 

W lewej części muralu przeważają elementy bardziej abstakcyjne, z prawej zaś - figuratywne. Okoliczni mieszkańcy z aprobatą wypowiadają się na temat malowidła. Wszyscy podzielają zdanie, że miasto powinno oddawać więcej takich ścian artystom.

Kolorowy mural przykrył, obdrapany i popisany tynk, który powoli już odpadał z muru. Jest to już kolejny przystanek na liście wrocławskich murali. Miejmy nadzieje, że przybliży on każdemu z nas ideę „pociągu do nieba” oraz przypomni abyśmy częściej spoglądali w niebo.

Rzeźba „Pociąg do nieba” 23 czerwca stanęła we Wrocławiu na Placu Strzegomskim. Trzy dni wcześniej, na placu przy Kościele Garnizonowym, odbył się happening Ofensywa Sztuki, w ramach którego został zorganizowany Malarski Pojedynek między artystami plastykami a mieszkańcami Wrocławia. W efekcie powstała seria prac inspirowanych rzeźbą – ideą „Pociąg do nieba”. Było to pierwsze, z całej serii planowanych wydarzeń, nawiązujące swoją tematyką do największej rzeźby w Polsce.