Najlepsza podstawówka we Wrocławiu się sypie. Na remont nie ma pieniędzy

- Cały czas mówi się, że szkoła trzyma wysoki poziom i może pochwalić się dobrymi wynikami, ale z zewnątrz po prostu się sypie, to widać gołym okiem. Nie pamiętam, żeby był jakikolwiek remont elewacji, a sama chodziłam kiedyś do tej szkoły. Od tego czasu nic się nie zmieniło - mówi namIwona Klassa, mama z rady rodziców w Szkole Podstawowej nr 3. 

KLIKNIJ I ZOBACZ ZDJĘCIA

W ostatnim czasie remontowany był blok, w którym znajduje się basen. Teraz między tą częścią szkoły a główną, w której dzieci się uczą, jest kolosalna różnica. - Na otwarcie bloku przyjechał prezydent Jacek Sutryk, była uroczystość z wielką pompą, tymczasem sama szkoła z zewnątrz wygląda koszmarnie - dodaje Iwona Klassa. 

NAJLEPSZE PODSTAWÓWKI WE WROCŁAWIU - KLIKNIJ I ZOBACZ RANKING

Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3  Irena Sienkiewicz–Szyperska przyznaje, że najbardziej palącym problemem jest właśnie konieczność remontu elewacji. - Mamy wysokie noty w rankingach i chcielibyśmy również wyglądać reprezentacyjnie. To aktualnie najważniejsza potrzeba. No, może przydałaby się również nowa bieżnia w części sportowej. Bieżące remonty wewnątrz szkoły opłacamy sami, możemy sobie na to pozwolić, bo wynajmujemy sale i basen. Ale elewacji nie jesteśmy w stanie wyremontować własnym sumptem - mówi Irena Sienkiewicz–Szyperska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3. 

W budżecie miasta na remont na razie nie ma pieniędzy.