Pożar w kamienicy przy ulicy Hubskiej. Ludzi ratowali policjanci z drogówki

Do oficera dyżurnego Wydziału Ruchu Drogowego wrocławskiej komendy przy ulicy Hubskiej zgłosiła się roztrzęsiona kobieta, która krzycząc zaczęła wzywać pomocy. Po krótkiej rozmowie okazało się, że naprzeciwko jednostki w jednym z budynków wybuchł pożar.

- Dyżurny natychmiast wezwał odpowiednie służby, a jego pomocnik w tym samym czasie pobiegł na miejsce zdarzenia celem udzielenia pomocy. Interweniujący policjant zauważył od strony podwórka rozprzestrzeniający się ogień oraz dużą ilość dymu wydobywającego się z pomieszczenia na parterze kamienicy – potwierdzają policjanci.

Nie czekając na przyjazd strażaków i obawiając się rozprzestrzeniania ognia pomocnik dyżurnego zaczął pomagać mieszkańcom w wydostaniu się z budynku objętego pożarem, a także zabraniu przez nich ciepłych rzeczy ze względu na ujemną temperaturę panującą na zewnątrz.

– Ponadto w trakcie działań policjant zachowując wszelkie środki ostrożności kierował ruchem pojazdów tak, aby umożliwić i wskazać szybki dojazd do zagrożonego terenu odpowiednim służbom. W budynku Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu przy ul. Hubskiej schroniły się rodziny, które uciekły z palącego się budynku. Na miejscu zapewniono im ciepłe okrycia i napoje – relacjonuje Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Na szczęście wszystkie osoby zdążyły opuścić zagrożony rejon, jednej z nich została udzielona pomoc medyczna. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają przyczyny tego pożaru.