Śledczy rozpracowali grupę kradnącą samochody i sprzedającą narkotyki

Funkcjonariusze kryminalni z Rawicza od czerwca ubiegłego roku rozpracowywali grupę trudniącą się handlem narkotykami w tym mieście. W tym czasie policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu rozpracowywali grupę zajmującą się przestępczością samochodową.

– W czasie zbierania materiału dowodowego przez policjantów z Dolnego Śląska i Wielkopolski okazało się, że osoby podejrzane o przestępstwa narkotykowe i samochodowe są ze sobą powiązane i stanowią jedną grupę przestępczą. Funkcjonariusze wytypowali osoby podejrzane lub związane z działalnością grupy. Wśród nich byli mieszkańcy województwa dolnośląskiego i wielkopolskiego – opisuje sprawę Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

7 maja 2013 roku policjanci z wrocławskiej komendy wojewódzkiej wspólnie z funkcjonariuszami z Rawicza , podzieleni na kilka zespołów, równocześnie podjęli działania w 17 wytypowanych miejscach na terenie Dolnego Śląska i południowej Wielkopolski.

Podczas przeszukań funkcjonariusze znaleźli Audi A-6, Hondę Acord, Audi Q7, VW Passata, motocykl Yamaha. Jak ustalili policjanci, pojazdy skradzione zostały w tym roku w Anglii i Niemczech oraz we Wrocławiu. Oprócz samochodów funkcjonariusze znaleźli również na jednej z posesji maszynę budowlaną marki Caterpillar, skradzioną w lutym tego roku w Anglii. Jej wartość to około 300 tysięcy złotych.

Zabezpieczone zostały także części samochodowe, głównie silniki od Forda, Nissana, Land Rowera, Mercedesa, Audi A6, Audi A7, BMW X5 i X6. Biegli wstępnie oszacowali wartość odzyskanych pojazdów i części samochodowych na blisko milion złotych. W jednym z mieszkań znaleziono również narkotyki i dużą sumę pieniędzy.

– W wyniku prowadzonej operacji policjanci zatrzymali w sumie 8 mężczyzn. Siedmiu z nich pochodzi z województwa dolnośląskiego, natomiast jeden - z Rawicza. Wszyscy zatrzymani to młodzi ludzie w wieku około 20 lat. Śledczy ustalili, że przestępczy proceder był ich głównym źródłem dochodów – dopowiada Kamil Rynkiewicz.

To nie koniec sprawy. Policjanci prowadzą dalsze czynności by ustalić kolejne osoby powiązane z przestępczym procederem zatrzymanej grupy. Podejrzani usłyszą zarzuty udziału w grupie przestępczej, handlu kradzionymi samochodami, przerabiania znaków identyfikacyjnych pojazdów oraz handlu narkotykami, za co może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.