Słynny psałterz powrócił do Wrocławia [ZDJĘCIA]

Wykonanie psałterza zleciła Anna Czeska (1204–1268), żona księcia śląskiego Henryka II Pobożnego. Rękopis składający się z 294 stron przepełnionych iluminatorskimi zdobieniami na świetlistym złotym tle, powstał w kręgu mistrza Giovanni di Gaibana z Padwy. Obecnie psałterz znajduje się w kolekcji Fitzwilliam Museum w Cambridge. Ponieważ eksponaty tej klasy nie są wypożyczane, obejrzenie tego działa w miejscu jego powstania było dotąd niemożliwe. – Ten śpiewnik, modlitewnik znany jest na całym świecie jako jeden z najstarszych psałterzy europejskich – mówi dyrektor Muzeum Miejskiego, Maciej Łagiewski. – Wrocław opuścił, niestety, prawdopodobnie w XVIII wieku, a dopiero w roku 1950 znalazł się w zbiorach muzeum w Cambridge. To jeden z najstarszych w Polsce i na świecie psałterz ręcznie spisany i namalowany. Ta replika została wykonana tymi samymi technikami i taką samą ilością złota, co oryginał. To doskonała kopia.

– Anna Czeska zamówiła ten psałterz u mnicha, który wykonał go wspólnie z artystami śląskimi i włoskimi, dlatego są w nim ślady bardzo wielu szkół artystycznych z całej Europy – dodał Łagiewski.

Co ciekawe, psałterz prawie nigdy nie był publicznie pokazywany. Na podstawie oryginału skopiowali go specjaliści z wydawnictwa Quaternio z Lucerny. Ten długi, kosztowny i bardzo pracochłonny proces składający się z kilku etapów, zakończyły dokładne oględziny i analizy faksymile (m.in.: porównanie z oryginałem każdej strony) wykonane przez kuratorów z Fitzwilliam Museum, którzy orzekli, że faksymile jest zbieżna z oryginałem i jako taka ma wartość muzealną. Od piątku, 21 września, stała się ozdobą wystawy „1000 lat Wrocławia”.  

– Psałterz ten przypomina przenośną galerię obrazów powstałą na styku różnych tradycji artystycznych – saksońsko-turyngeńskiej, frankońskiej, czeskiej, bizantyjskiej, wenecko-padewskiej i bolońskiej, a także francuskiej i angielskiej – mówi dr Stella Panayotova, kuratorka Fitzwilliam Museum. – Rękopis ten jest wyrazem mecenatu i politycznych ambicji wrocławskiej rodziny książęcej i zarazem jednym z najzdobniejszych psałterzy, jakie zachowały się z całego okresu średniowiecza – dodała.

Koszt skopiowania psałterza to 8 tysięcy złotych. Wydanych zostało 680 jego egzemplarzy. Prace nad kopiowaniem trwały ok. półtora roku.

Zobacz galerię