Na sygnale

Spóźnił się na samolot, awanturował i nie nosił maseczki. Sporo go to kosztowało

2022-01-25, Autor: mh

Pasażer spóźnił się na samolot lecący do Odessy, bardzo głośno okazywał swoje niezadowolenie i nie chciał założyć maseczki. Interweniowała straż graniczna. 34-letni cudzoziemiec został zakuty w kajdanki i ukarany mandatem.

Reklama

Do incydentu doszło w poniedziałek, 24 stycznia, na lotnisku we Wrocławiu-Strachowicach. Strażnicy graniczni interweniowali wobec pasażera, który spóźnił się na samolot odlatujący do Odessy.

– Mężczyzna postanowił w bardzo głośny i agresywny sposób okazywać swoje niezadowolenie. Łotysz opuścił halę odlotów w obecności funkcjonariuszy, jednak w dalszym ciągu używał słów powszechnie uważanych za wulgarne – relacjonuje mjr SG Joanna Konieczniak, rzeczniczka prasowa komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Dodatkowo mężczyzna nie chciał założyć maseczki i była wyczuwalna od niego woń alkoholu. Strażnicy graniczni musieli obezwładnić i zakuć w kajdanki agresywnie zachowującego się pasażera. Okazało się, że Łotysz miał w wydychanym powietrzu blisko dwa promile alkoholu. 34-latka ukarano mandatem w wysokości tysiąca złotych.

Oceń publikację: + 1 + 12 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.