Tu jest Wrocław

Wrocław: Godzinny korek ominiesz w minutę. Za 5 złotych. Chętnych nie brakuje

2023-05-17, Autor: m

Od 50 minut do 1,5 godziny tracili we wtorek w korku kierowcy, którzy w godzinach popołudniowego szczytu próbowali dostać się z centrum w stronę Wielkiej Wyspy. Korek ciągnął się od otwartego w niedzielę pierwszego odcinka Alei Wielkiej Wyspy aż do Mostu Grunwaldzkiego. Ten gigantyczny zator można ominąć w minutę. Trzeba jednak zapłacić. Kasuje Akademia Wychowania Fizycznego.

Reklama

Ogromne korki wokół Wielkiej Wyspy to skutek zamknięcia skrzyżowania ulicy Mickiewicza z aleją Paderewskiego, otwarcia pierwszego odcinka Alei Wielkiej Wyspy od Mickiewicza przez Dembowskiego do Olszewskiego i niespodziewanej zmiany organizacji ruchu w całej okolicy. Jedyny dojazd z centrum do ulicy Mickiewicza prowadzi teraz przez remontowany wciąż Most Zwierzyniecki. Aleja Wielkiej Wyspy też nie jest jeszcze skończona i kierowcy muszą tu kluczyć między barierkami i pracującymi na poboczach drogowcami. Do tego bez uprzedzenia zamknięto najważniejszy dotąd wjazd na Sępolno - od strony ul. Tramwajowej. Te zmiany odczuwają nie tylko mieszkańcy Wielkiej Wyspy, ale i kierowcy przejeżdżający przez tę część Wrocławia w kierunku Swojczyc, Strachocina, Wojnowa czy dużych podwrocławskich miejscowości - Dobrzykowic, Nadolic, Chrząstawy, Miłoszyc, Kamieńca Wrocławskiego czy Jelcza-Laskowic.

Ale gigantyczne korki można ominąć. I to w minutę. Zamiast przez zamknięte skrzyżowanie Mickiewicza z Paderewskiego, wystarczy przejechać przez kompleks Stadionu Olimpijskiego. Wjazd możliwy jest przez główną bramę Stadionu (przy rondzie Wrocławskich Olimpijczyków, na skrzyżowaniu al. Paderewskiego i Różyckiego), wystarczy kilkaset metrów jazdy, by znaleźć się na ulicy Mickiewicza, już za remontowanym skrzyżowaniem.

KLIKNIJ I ZOBACZ ZDJĘCIA

Ale nie za darmo. To teren Akademii Wychowania Fizycznego. Ta za wjazd życzy sobie 5 złotych. Opłata obowiązuje od dawna, dotąd z możliwości wjazdu korzystali jednakg tylko ci, którzy chcieli dostać się do obiektów na terenie kompleksu. - Od początku tygodnia, gdy zamknięte zostało skrzyżowanie, ruch wzrósł mniej więcej o jedną trzecią - usłyszeliśmy od kasjerów przy wjeździe na teren AWF. - A samochodów ciągle przybywa. Nie wszyscy jeszcze wiedzą o tej możliwości. Tylko pojedyncze osoby zawracają, gdy dowiadują się że trzeba zapłacić.

A płacić można nie tylko gotówką, ale i kartą. Chętni dostaną nawet fakturę. - To świetny interes. Przecież w godzinnym korku spalę o wiele więcej niż tych 5 złotych - nie ma wątpliwości pan Tomasz, kierowca forda, który od poniedziałku każdego dnia korzysta z nieformalnego objazdu przez stadion.

Niestety, przejazd możliwy jest tylko w jednym kierunku - od centrum do Mickiewicza. W przeciwną stronę na teren AWF mogą wjechać tylko samochody ze specjalnym upoważnieniem uczelni.

Oceń publikację: + 1 + 68 - 1 - 18

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.