Wiadomości

Wrocław: wydamy 100 milionów na „likwidację gimnazjów”

Wrocław jest już przygotowany do reformy edukacji. Część gimnazjów zostanie połączonych z podstawówkami, a część w nie przekształconych. Będą też takie, które znikną z mapy Wrocławia. Zmiany nie ominą też personelu. Dyrektorzy gimnazjów zostaną wicedyrektorami podstawówek, a spora liczba nauczycieli będzie musiała się przekwalifikować. Choć miasto chce zminimalizować koszty reformy edukacji, urzędnicy już wyliczyli, że będzie ona kosztowała nas blisko 100 milionów złotych.

Reklama

Choć ustawa wprowadzająca reformę edukacji jeszcze czeka na podpis prezydenta, wrocławski magistrat przygotował już plan zmian, jakie czekają miejskie placówki oświatowe. Na przeprowadzenie reformy do września 2019 z miejskiego budżetu wydamy blisko 100 milionów złotych.

We Wrocławiu obecnie działa 40 gimnazjów. W wyniku reformy 14 placówek zostanie włączonych w struktury szkół podstawowych, 12 przekształci się w samodzielne podstawówki, a 14 będzie stopniowo wygaszanych (pomieszczenia do września 2019 mają zostać przekazane innym szkołom).

Przekształcenie gimnazjum w szkołę podstawową nie będzie polegało wyłącznie na zmianie tabliczki przy wejściu, dlatego na przeprowadzenie reformy konieczne będzie wydanie sporych środków. Sama budowa kuchni i stołówek ma kosztować 28 mln zł. – W gimnazjum nie ma obowiązku żywienia uczniów, a w szkole podstawowej jest. Budowa węzła żywieniowego to spora inwestycja, tym bardziej że we Wrocławiu dużą wagę przywiązujemy do zdrowego żywienia dzieci – mówi Jarosław Delewski, dyrektor departamentu edukacji. Ponadto w budynkach, w których dziś funkcjonują gimnazja, trzeba będzie przeprowadzić szereg dodatkowych inwestycji np. zakupić ławki i krzesła dostosowane do potrzeb pierwszoklasistów, uzupełnić pozycje w szkolnej bibliotece czy wybudować place zabaw. Z kolei obecne podstawówki będą musiały zostać przystosowane do programu klas siódmej i ósmej. – Trzeba będzie przygotować pracownie fizyczne, chemiczne, geograficzne i biologiczne – wylicza Delewski, który szacuje, że na samo dostosowanie budynków miasto w ciągu najbliższych lat wyda prawie 60 mln złotych.

Największą niewiadomą całej reformy jest fakt zwolnień nauczycieli. Choć rządzący deklarują, że po wprowadzeniu reformy masowych zwolnień nie będzie, we wrocławskim magistracie są już zarezerwowane środki na odprawy. Szczegółowych wyliczeń jeszcze nie ma, ale urzędnicy wolą już teraz przygotować się na ruchy kadrowe.

O zwolnienie z pracy nie muszą bać się dyrektorzy gimnazjów, którzy z mocy prawa automatycznie zostaną powołani na wicedyrektorów szkół, do których zostaną włączone ich placówki albo zostaną dyrektorami nowo powstałych podstawówek. Nieco więcej niewiadomych jest w przypadku szeregowych nauczycieli. Większość z pewnością znajdzie zatrudnienie w przekształconych placówkach, część będzie musiała przystosować się do nowych realiów. – Za politykę kadrową szkół odpowiadają dyrektorzy, nie departament. Z rozmów z dyrektorami gimnazjów wiem, że w niektórych gimnazjach zatrudnieni są nauczyciele mający kompetencje do pracy w szkołach podstawowych – zaznacza Jarosław Delewski. Miasto spodziewa się jednak, że część nauczycieli będzie musiało pożegnać się z zawodem. – Spodziewany się też fali urlopów, które będą odłożeniem decyzji o zwolnieniu z pracy – dodaje Delewski i zaznacza, że reforma przygotowana przez rząd dostosowana jest do miejscowości, w których odnotowuje się niż demograficzny. – My takiego problemu nie mamy, o czym najlepiej świadczy fakt, że przed tym rokiem szkolnym musieliśmy zatrudnić 200 dodatkowych nauczycieli i 60 pracowników administracyjnych w szkołach podstawowych – wylicza dyrektor.

ZOBACZ LISTĘ SZKÓŁ, KTÓRE ZOSTANĄ PRZEKSZTAŁCONE W WYNIKU REFORMY

Wrocławscy urzędnicy czekają już tylko na podpis prezydenta, który ma zostać złożony pod ustawą w ciągu najbliższych dni. Jak tylko się to stanie, projekty stosownych uchwał „zamiarowych” zostaną przedstawione radzie miejskiej. Po ich przyjęciu projekt przygotowany przez miasto trafi na biurko kuratora oświaty, który zgodnie z nowymi przepisami musi go zatwierdzić. Jeśli ten nie będzie miał większych uwag, rada miejska będzie mogła podjąć wiążącą uchwałę w tej sprawie. Całość procedury powinna zostać zakończona jeszcze w połowie marca przyszłego roku.

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Pablo Igrek 2016-12-27
    21:26:53

    2 3

    Kolejna "dobra zmiana" pisuarów

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.