Wiadomości

Rzeczpospolita: Wrocław 3. najlepszym samorządem

2010-07-21, Autor: bk
Poznań i Sopot wyprzedziły nas w najnowszym, 12 już rankingu samorządów „Rzeczpospolitej”, w porównaniu miast na prawach powiatu. Wrocław awansował na podium z czwartego miejsca. Stolica Wielkopolski jest najlepsza po raz trzeci z rzędu.

Reklama

Jak wypadamy w porównaniu z Poznaniem i Sopotem?
Od lidera rankingu, stolicy Wielkopolski, jesteśmy lepsi w zarządzaniu, wydatkach, nakładach na gospodarkę i pozyskanych środkach unijnych na mieszkańca.
Zaś od Sopotu Wrocław jest lepszy w zarządzaniu i udziale wydatków na organizacje pozarządowe.



Nasze słabe strony, w porównaniu do Poznania i Sopotu, to sytuacja finansowa, zobowiązania w porównaniu do dochodów i mała liczba nowych podmiotów gospodarczych.

Przypomnijmy, że rosnące zadłużenie to jeden z głównych powodów, dla których Fitch Ratings obniżył rating, czyli ocenę wiarygodności finansowej Wrocławia w walucie zagranicznej i krajowej na „BBB+” (czyli takiej jak miał Wrocław w 2006 roku) z „A-” oraz długoterminowy rating krajowy na „A+(pol)” z „AA-(pol)”.
Zdaniem dziennikarzy „Rzeczpospolitej” źródłem wrocławskiego sukcesu jest konsekwentne stawianie na gospodarkę opartą na wiedzy oraz fakt, że dobrze są u nas traktowani przedsiębiorcy.
Według najnowszych badań OBOP dla Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości to we Wrocławiu, zdaniem samych biznesmenów, najlepiej prowadzi się firmy.

Z drugiej strony Wrocław zajął dopiero 7. miejsce w rankingu miesięcznika Forbes Miasta atrakcyjne dla biznesu w Polsce. Dynamika przyrostu firm w naszym mieście to minus 15 procent.
Ale polemizują z nim miejscy urzędnicy.
- Ranking Forbesa nie pokazuje jakiegoś regresu w rozwoju Wrocławia. Mówi tylko o tym, że wolniej rośniemy. Przecież ranking porównuje liczbę nowych firm rejestrowanych u nas. Więc nie jest tak, że się cofamy. Nadal rośniemy, tylko wolniej – podkreśla w wywiadzie z nami Tomasz Gondek, dyrektor Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej.

Ranking „Rzeczpospolitej” bierze pod uwagę wskaźniki stałe, takie jak wielkość budżetu itp. oraz wskaźniki dynamiczne, dlatego samorządom, które były wysoko jest trudniej. Bowiem jeśli punktowane jest np. tempo wzrostu dochodów, czy dynamika wydatków na drogi, więcej punktów dostanie to miasto, w którym wcześniej na inwestycje wydawało się mało. Takie, które mają stabilny przyrost, czy od dawna remontują dużo dróg, dynamikę przyrostu siłą rzeczy mają mniejszą.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.