Nie przegap

Armia dyrektorów z ratusza będzie pilnowała wyborów. Za ile?

2023-09-09, Autor: k

Cała armia wysokich urzędników miejskich została wyznaczona do organizacji wyborów parlamentarnych we Wrocławiu, chociaż w rzeczywistości należy to do obowiązków urzędników państwowych. Miasto ma dać miejsce na plakaty oraz lokale wyborcze, wydrukować spis wyborców i przeliczyć a także zabezpieczyć karty do głosowania. Ale może też proponować zmiany, które może rozważyć komisarz wyborczy. I do tego właśnie zadania prezydent powołał w skład Miejskiego Biura Wyborczego ponad 20 dyrektorów departamentów. Gdy pytamy, czy to kolejna rada programowa, która pozwoli urzędnikom dorobić, przewodniczący biura oburza się, że wybory to poważna sprawa, ale przyznaje, że wynagrodzenie członkowie zespołu dostaną.

Reklama

Datę wyborów parlamentarnych prezydent Rzeczpospolitej Polski Andrzej Duda ogłosił 8 sierpnia. Dzień później ukazało się zarządzenie prezydenta Wrocławia w sprawie powołania Miejskiego Biura Wyborczego.

Wybory organizuje Państwowa Komisja Wyborcza powoływana przez prezydenta Polski, a nie gminy. Zwykle jednak samorządy lokalne delegują pracownika lub kilku pracowników, aby ci pomogli komisarzom wyborczym w prozaicznych sprawach, takich jak np. udostępnienie sali w szkole czy przedszkolu na potrzeby głosowania. Wrocławski ratusz do pomocy państwowej komisji rzucił jednak znacznie większe siły. W imieniu prezydenta Wrocławia wiceprezydent Jakub Mazur zdecydował, że wspierać wybory będzie aż 21 dyrektorów departamentów ratusza oraz jednostek miejskich. Przewodniczącym miejskiego biura został sekretarz miasta Wrocławia Włodzimierz Patalas. Jego zastępcami Alicja Bogusz, dyrektorka Wydziału Organizacyjnego i Kadr Urzędu Miejskiego Wrocławia, Bożena Bronowicka, dyrektorka Wydziału Spraw Obywatelskich urzędu oraz Piotr Misiak, dyrektor Wydziału Obsługi Urzędu Miejskiego Wrocławia. Członkami zostali:

  • Jarosław Delewski – dyrektor Departamentu Edukacji Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Bartłomiej Świerczewski – dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Magdalena Bulik-Nowińska – dyrektor Wydziału Księgowości Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Magdalena Komers – dyrektor Wydziału Finansowego Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Małgorzata Golak – dyrektor Biura Rozwoju Gospodarczego,
  • Bartłomiej Bajak – dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Dominik Golema – dyrektor Biura Wrocław Bez Barier Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Przemysław Matyja – dyrektor Wydziału Planowania Przestrzennego Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Przemysław Gałecki – dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Sebastian Sobecki – dyrektor Biura ds. Bezpieczeństwa Informacji Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Renata Skowronek – Zastępca dyrektora Wydziału Obsługi Urzędu Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Agnieszka Koczapska – Kierownik Działu Organizacyjnego w Wydziale Organizacyjnym i Kadr Urzędu Miejskiego Wrocławia,
  • Dorota Feliks – dyrektor Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego,
  • Tymoteusz Przybylski – dyrektor Centrum Usług Informatycznych we Wrocławiu,
  • Rafał Guzowski – dyrektor Zarządu Zasobu Komunalnego we Wrocławiu,
  • Tomasz Staruchowicz – dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu,
  • Piotr Kościelny – komendant Straży Miejskiej Wrocławia,
  • Monika Tendaj-Bielawska – prezes zarządu Wrocławskie Mieszkania.

W zarządzeniu o powołaniu Miejskiego Biura Wyborczego rozpisane są obowiązki poszczególnych dyrektorów. Trzeba będzie m.in. zrobić i wydrukować spis wyborców, wyznaczanie miejsc na wywieszanie obwieszczeń i materiałów komitetów wyborczych, wyznaczenie i przygotowanie lokali wyborczych oraz obsługa informatyczna wyborów. Cały szereg zadań biura to opracowanie różnych propozycji - np. podziału Wrocławia na obwody do głosowania, czy wyznaczenia odrębnych obwodów w szpitalach czy więzieniach. Na liście zadań jest to najważniejsze: współpraca z komisarzem wyborczym. Bo w rzeczywistości za przeprowadzenie wyborów odpowiada “państwowy” a nie samorządowy komisarz wyborczy. Zgodnie z kodeksem wyborczym to on, a nie urzędnicy ratusza, dzieli miasto na obwody do głosowania i on musi utworzyć odrębne obwody do głosowania w zakładzie leczniczym, domu pomocy społecznej, zakładzie karnym i areszcie śledczym oraz w oddziale zewnętrznym takiego zakładu i aresztu w każdym przypadku, jeżeli w dniu wyborów będzie w nich co najmniej 15 wyborców. I faktycznie prezydent miasta lub rada miejska może komisarzowi zaproponować zmiany siedzib obwodowych komisji wyborczych.

Czy w powołanym przez miasto biurze musi być aż tyle aż tak ważnych i zapewne na co dzień bardzo zapracowanych osób?

- Zorganizowanie wyborów nie jest sprawą prostą. To jest obsługa techniczna wyborów począwszy od przyjęcia wszystkich list wyborczych, przeliczenia, zabezpieczenia, zmagazynownia. Organizacja jest dość trudna i jeszcze dochodzi referendum. Ja tylko występuję w imieniu prezydenta miasta – wyjaśnia przewodniczący komisji i sekretarz miasta Włodzimierz Patalas i przypomina, że jak jest 24 lata sekretarzem, zawsze podobny zespół był powoływany w ratuszu.

Na pytanie, czy nie jest to kolejna “rada programowa”, która pozwoli wypłacić sowite wynagrodzenia czy premie zasiadającym w niej członkom, Patalas oburza się: - Żartuje sobie pan z poważnego przedsięwzięcia. Zorganizowanie wyborów to poważna sprawa, programy to mogą sobie partie tworzyć, a nie my jako urzędnicy - mówi Włodzimierz Patalas, jednak po chwili dodaje, że przewiduje się jakieś pieniądze z puli przyznanej miastu przez Krajowe Biuro Wyborcze. Patalas twierdzi, że to “symboliczne” pieniądze. Konkretnych kwot podać jednak nie chce.

Czytaj więcej: Wrocław: osoby z otoczenia Jacka Sutryka zarabiają w radach programowych

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 17

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.