Wiadomości

Bitwa na maczety na Drukarskiej. Ciężko ranny mężczyzna w szpitalu

2012-08-21, Autor: jg
We wtorkowe popołudnie na skrzyżowaniu ulic Drukarskiej i Kamiennej we Wrocławiu doszło do scen rodem z filmów sensacyjnych. Kilkunastu mężczyzn wzięło udział w bitwie na maczety i noże. Jeden z nich jest ciężko ranny.

Reklama

Bójka rozegrała się niemal na samym środku ulicy Drukarskiej tuż przy skrzyżowaniu z Kamienną. W walce wzięło udział kilkunastu mężczyzn. Według relacji świadków mieli przy sobie maczety i noże.

Jeden z nich został ciężko ranny, długo nikt nie chciał udzielić mu pomocy. Do szpitala zawiózł go dopiero jeden z radiowozów policyjnych, które przyjechały na miejsce.

Na miejscu jeszcze przed godziną 19 pracowali policyjni technicy kryminalni. Ulica była wyłączona z ruchu. Wiele wskazuje na to, że to ciąg dalszy wydarzeń, które w piątek działy się na osiedlu Gaj we Wrocławiu.

Przypomnijmy. W piątek po godzinie 15 na skrzyżowaniu ulic Świeradowskiej i Krynickiej padły strzały. Na szczęście nikt nie zginął, jedna osoba została ranna w nogę. Policja po przyjeździe na miejsce zdarzenia zastała dwa uszkodzone w strzelaninie samochody. Funkcjonariusze na razie nie chcą zdradzać żadnych szczegółów.

Najprawdopodobniej meżczyzna poszkodowany we wtorkowym zajściu na Drukarskiej brał także udział w zdarzeniu na Świeradowskiej. Teraz walczy o życie w szpitalu, jego stan jest poważny.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Wro 2012-08-22
    02:02:24

    0 0

    E tam takie zabawy.To jakaś ściema jest.Teraz są cywilizowane czasy, nie ma miejsca na takie ekscesy.Kwestia czasu kiedy wejdzie wiekszy gracz i zrobi z tym porządek.

  • ~Matti 2012-08-22
    08:01:02

    0 0

    Bitwa w środku miasta? A gdzie była policja? Pewnie nie można się było dodzwonić na 112 (ostatnio czekałem 30 minut na połączenie), albo zajmowali się rowerzystami jeżdżącymi po chodnikach i na pierdoły nie mieli czasu...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.