Dolny Śląsk: aresztowany właściciel kilku plantacji narkotyków [ZDJĘCIA]

Aż 25 kilogramów marihuany, profesjonalnie wyposażone plantacje oraz mniejsze ilości amfetaminy znaleźli wałbrzyscy i wrocławscy policjanci. Wraz z narkotykami wpadł właściciel tego biznesu, 39-letni wałbrzyszanin.

Narkotyki i uprawy znajdowały się w różnych lokalizacjach. W dwóch mieszkaniach w Wałbrzychu należących do 39-latka policjanci znaleźli 4 kilogramy marihuany.

- Funkcjonariusze odwiedzili w tym samym czasie także dwa inne miejsca na terenie powiatu kłodzkiego oraz kamiennogórskiego. Tam zabezpieczyli łącznie ponad 21 kg przygotowanej do suszenia marihuany oraz tą już zapakowaną w worki foliowe do sprzedaży. Całe plantacje wyposażone zostały w profesjonalne oświetlenie oraz wentylatory i namioty. Sprzęt został w całości zdemontowany i zabezpieczony przez śledczych - informuje podkom. Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.

Zlikwidowane 3 plantacje były wyposażone w profesjonalny sprzęt: oświetlenie, wentylatory, namioty. Podczas przeszukań policjanci znaleźli także amfetaminę, prawie 30 kilogramów tytoniu bez polskiej akcyzy oraz 50 tys. zł i 4,5 tys. euro. Na poczet przyszłych kar zabezpieczony został także samochód zatrzymanego o wartości 250 tys. zł.

39-latek trafił na miesiąc do aresztu w Dzierżoniowie. Może usłyszeć wyrok do 10 lat więzienia. Policjanci podkreślają, że sprawa jest rozwojowa i może dojść do kolejnych zatrzymań w Wałbrzychu i na Dolnym Śląsku.