Kultura

Galeria Jadalnia pokaże brudy życia ludzkiego

2014-02-26, Autor: Barbara Surmiak
Na fotografiach znajdziemy po prostu brud, mega brud - no jak życie - powiedział Lech Twardowski pytany o istotę wystawy. Żeby dostrzec ten brud odbiorca musi się jednak zdobyć na odrobinę wrażliwości, której według Lecha Twardowskiego ewidentnie nam brakuje.

Reklama

Wystawa jest dosyć kontrowersyjna, choć sam artysta przyznaje, że to raczej efekt uboczny poruszanej tematyki niż celowe działanie. Ukazuje brudy życia ludzkiego.

 

 – Chcę ujawnić kilka rzeczy, które mnie bolą, dotknąć problemów ludzkich. Jak o sobie myślimy, jak mało wiemy o osobach nam bliskich, ale także w większym wymiarze, jak mało wiemy o tragediach…  – komentuje Lech Twardowski.

 

Fotografie mówią o zobojętnieniu, o mediach, które przekroczyły pewną granicę, przez co my już nic nie odbieramy. Artysta gra z formą, ale jednocześnie igra z tragedią. Istotą wystawy jest to co odbiorca na fotografiach zobaczy, a nie to, co one przedstawiają. Artysta zwraca uwagę na dzisiejszy stosunek do cierpienia, porusza problem braku wrażliwości na otaczający nas świat. Jesteśmy obcy w stosunku do siebie.

 

Lech Twardowski w swoich pracach nie przedstawia niczego dosłownie, dlatego poszczególne interpretacje prac mogą być od siebie dalekie. Jak sam mówi na całość dzieła składają się dwie części. Dzieło jest kompletne dopiero, gdy odbiorca przepuści je przez siebie, wtedy wyłania się obraz całości, który generuje się jednorazowo. Lech Twardowski nie estetyzuje świata, stawia pytanie gdzie jest ból, a dzie go nie ma. Sprawdza ile pozostało w nas wrażliwości, by dostrzec te niuanse. Treść jest tutaj ważniejsza niż nośnik. Prace pozostawiają odbiorcy bardzo szerokie pole do interpretacji. Jak sam mówi natchnieniem do powstania prac było życie - nie napawa to optymizmem.

 

Wernisaż wystawy Zgubione znalezione zaplanowano na 4 marca, na godzinę 19:00 w Galerii Jadalnia( Św.Mikołaja 8-11). Prace będzie można oglądać przez 3 tygodnie.

 

W Berlinie działa obecnie ponad 200 niekomercyjnych showroomów i off space’ów z regularnie organizowanymi wystawami, w Nowym Jorku galeria sztuki z powodzeniem funkcjonuje w zakładzie fryzjerskim, takie rozwiązania były jak dotąd niespotykane we Wrocławiu. W styczniu na mapie Wrocławia pojawiła się Galeria Jadalnia, która prezentuje sztukę w przestrzeni lokalu gastronomicznego. Galeria swoją działalnosć rozpoczęła wystawą fotografii profesora wrocławskiej ASP, Krzysztofa Skarbka, która spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem. Działaność galerii ma przybliżyć wrocławianom sztukę w przeddzień ESK 2016. Galeria prezentuje prace artystów o dużym dorobku, ale promuje również młodych, zdolnych, jeszcze nieznanych artystów. Miejsce to daje duże możliwości, ilość odbiorców prac w cyklu miesięcznym może być o wiele większa niż w standardowej galerii.

 

Galerie wrocławskie charakteryzują się tym, że na wernisaż przychodzi do 100 osób, później prace ogląda jedna osoba dziennie. Galeria prezentuje głównie fotografię, ponieważ w miejscu publicznym, gdzie mimo wszystko pije się alkohol i je, najłatwiej o nie zadbać – odpowiednio je zabezpieczyć. Dlatego główny nacisk kładzie właśnie na tę formę sztuki. W tym miejscu z prezentowanymi pracami miesięcznie będzie się mogło zapoznać kilka tysięcy ludzi, jest to wyjście ze sztuką do odbiorcy. W planach, oprócz wystaw w samej galerii, jest również poszerzenie przestrzeni prezentacji sztuki o patio ilGusto i przestrzeń miasta.

 

W nowej przestrzeni prezentowane będą działa malarskie. Za sprawą Galerii Jadalnia wrocławianie będą mieli okazję zobaczyć w marcu fotograficzne kolaże Mateusza Gzika.

 

LECH TWARDOWSKI urodził się w 1952 r. w Brodnicy. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu, w pracowni malarstwa prof. Zbigniewa Karpińskiego. W 1983 r. wyjechał do Paryża; w 1995 r. powrócił na stałe do Wrocławia. Uprawia malarstwo, instalacje i performance, współpracuje z muzykami, interesuje się przestrzenią teatralną. W swojej twórczości wykorzystuje różne techniki i media. Jego obrazy i obiekty znajdują się w Musée d'Art Moderne w Paryżu, Muzeum Narodowym w Warszawie, Muzeum Narodowym we Wrocławiu, w kolekcji Dolnośląskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych oraz w zbiorach prywatnych w Polsce i za granicą.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1405