Wiadomości
Jedna firma archeologiczna wygrała przetarg aż na pięć inwestycji w mieście
Budowa Osi Inkubacji od na odcinku od ul. Granicznej do ul. Żwirki Wigury we Wrocławiu
Przebudowa układu ulic Podwale - Krupnicza - Sądowa wraz z torowiskiem tramwajowym we Wrocławiu
Przebudowa ulic Dubois i Drobnera we Wrocławiu
Rozbudowa ul. Bolesława Krzywoustego na odcinku od al. Jana III Sobieskiego do ul. Kiełczowskiej wraz z zagospodarowaniem Rynku Psiego Pola we Wrocławiu
Budowa wału przeciwpowodziowego dla osiedla Kozanów we Wrocławiu
– To standardowe działania, przeprowadzane zawsze przy inwestycjach drogowych w mieście. Są szczególnie ważne w ścisłym centrum miasta, gdzie archeolodzy zawsze mają sporo pracy – zaznacza Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji, spółki, która będzie odpowiadała za budowy w imieniu miasta.
Swoje zadania AKME wyceniła na 92 250 zł. O 250 zł więcej w przetargu zaproponował Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, natomiast firma ARCHGEO za opiekę archeologiczną wymienionych inwestycji zażądała 121 770 zł.
Kiedy AKME będzie mogła wkroczyć na poszczególne tereny budowy?
Najszybciej firma powinna pojawić się na Kozanowie - początek budowy wału przeciwpowodziowego i kolektora Odry planowane jest na kwiecień, a zakończenie na wakacje 2013 roku.
Na wakacje 2013 roku planowane jest też otwarcie Narodowego Forum Muzyki - wtedy będą trwały także prace związane z przebudową układu ulic Podwale-Krupnicza-Sądowa. Po ich zakończeniu ulica Krupnicza stanie się deptakiem, po którym poruszały będą się tylko tramwaje.
Rozbudowa rynku Psiego Pola i ulicy Bolesława Krzywoustego ma zacząć się w tym roku po Euro i potrwać do 2013. A tzw. Oś Inkubacji może zacząć powstawać w ostatnim kwartale tego roku. AKME zajmie się też pracami archeologicznymi w związku z przebudową ulic Dubois i Drobnera, ale w tym przypadku wciąż nie jest pewne czy jest szansa na realizację tej inwestycji w tym czy dopiero w przyszłym roku.
Zobacz także
Tagi: prace archeologiczne wrocław, przetarg akme inwestycje, przebudowa dróg wrocław, wrocławskie inwestycje przetarg, oś inkubacji wrocław, krupnicza przebudowa, rynek psie pole, wał przeciwpowodziowy kozanów, skrzyżowanie dubois drobnera
Zobacz także
Komentarze (8):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
25196 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
20187 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
14373 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
12815 -
Burza, ulewa, wichura i grad. Taka prognoza dla Wrocławia
11515
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Sutryk czy Bodnar? Tusk: "We Wrocławiu są sami kandydaci Platformy"
2
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2012-01-12
08:37:48
Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć dlaczego teraz budowana będzie Oś Inkubacji na odcinku Graniczna-ŻW? Wybudowanie tego odcinka nie poprawi znacząco sytuacji w tamtym rejonie, bo po pierwsze dubluje on AOW, po drugie i tak nie pozwala on na ominięcie terenów zabudowanych - obie ulice krańcowe zmuszają do przejechania czy to przez Muchobór, czy to Nowy Dwór. Nie kwestionuję, że OI jest potrzebna - nawet bardzo, ale ma sens dopiero jako całość. Skoro na razie nas nie stać na kompleksowe inwestycje, lepiej byłoby w tamtym rejonie budować odcinki prostopadłe do obwodnic - jak np. odcinek Trasy Czeskiej od Ostrowskiego do Avicenny. Taki fragment pozwoliłby na odciążenie ruchu na Muchoborze, a byłby mniej więcej tej samej długości, co planowany fragment OI.
~Seb 2012-01-12
09:58:47
OI na wspomnianym odcinku z pewnością poprawi sytuację dla mieszkańców MW oraz Smolca i Krzeptowa. Obecnie mieszkańcy Smolca i Krzeptowa jadąc do Wrocławia muszą skakać przez progi zwalniające i jechać 30 po ul. Gagarina (wąska ulica przystosowana do małego ruchu osiedlowwego a nie tranzytu podmiejskich osiedli). Następnie jadą przez równie nieciekawą i często zakorkowaną ul. Mińską. Po wykonaniu OI Smolec i Krzeptów od razu wjedzie na ul. Graniczną i Strzegomską, które to w założeniu są drogami przystosowanymi do dużego ruchu. Dzięki temu ruch na Mińskiej zmniejszy się pewnie o 30-40% a na Gagarina o 95%. 3mam kciuki za tą inwestycję i mam nadzieję, że dojdzie do skutku. Od Avicenny do Ostrowskiego prowadzi ul. Krzemienicka na której nigdy nie stałem w korku.
~xiao 2012-01-12
11:36:04
Hint - a kto jeździ ze Smolca do roboty w magistracie?
~ 2012-01-12
12:08:25
thx xiao, to rzeczywiście jest chyba cenny właściwy trop. Co prawda nie znam miejsc zamieszkania wrocławskich urzędników, ale zgaduję, że z tamtych stron jest któraś z pań dyrektor. E.U.? @Seb - dzięki za wyjaśnienie. Rzeczywiście muchoborzanom trochę ulży. Ale nadal myślę, że TCz byłaby lepszą opcją - pozwoliłaby ominąć zarówno Muchobory, jak Oporow dla całego ruchu od strony Mokronosu - czyli także części Smolca.
~ 2012-01-12
14:54:29
Ze smolca jest inna Pani dyrektor z UM....hehe i kilka innych osób
~Tomek 2012-01-12
17:35:13
Coś bardzo bardzo bardzo mała ta różnica 250 (!) złotych. Rozumiem, że to przypadek, no bo jakże inaczej. Jaki będzie tego efekt? AKME zatrudni Instytut jako podwykonawcę. Studenci będą pracować za darmo na praktykach w beznadziejnych warunkach i z ogromnym tempem. Nie nauczą się niczego poza nieodpowiednią metodyką, ponieważ takie wykopy nie mają na celów edukacyjnych, a jedynie komercyjne. Nie dostaną też za to kasy mimo, że pracowali na wykopie komercyjnym. Dodatkowo zatrudni się trochę pasjonatów za minimalną krajową i magistrów za 9 złotych za godzinę. Dopóki pracownicy archeologiczni będą się zgadzać na takie warunki dopóty będą traktowani jak szmaty. Nie godzi się, by wykształcony człowiek w Europie pracował w swoim wykształceniu za tak małe pieniądze. Niestety się zgadzają i nie organizują, więc firmy są w stanie oferować tak nierealnie niskie kwoty. Wszystko zleci na głowę studentów.
~krv 2012-01-12
18:10:18
A kto jest właścicielem firmy AKME? Czy to nie dlatego przebili o żałosne 250zł Instytut Archeologii?
~pzk 2012-01-12
18:49:10
Zupełnie nie do tematu. Ludzie trzęsący archeologią w tym mieście kończyli studia mniej więcej w tym samym czasie i się znają dobrze, niezależnie od tego czy pracują w jakiejś dużej prywatnej firmie, czy w jakimś państwowym ośrodku naukowym. To świetnie, że te nowe inwestycje będą dobrze przebadane!