Wiadomości

Kolejowa rewolucja: Koleje Dolnośląskie na obleganej trasie do Wrocławia

2023-04-05, Autor: Marcin Kruk

Pasażerowie jadący do Wrocławia od strony Głogowa przez Ścinawę i Wołów doczekają się na tej trasie pociągów Kolei Dolnośląskich. To oznacza ogromny przeskok technologiczny, a także daje pasażerom niemal pewność, że ich pociąg przyjedzie na stację.

Reklama

Przewoźnicy kolejowi układają już rozkład jazdy pociągów na Dolnym Śląsku na 2024 r. Nowy rozkład wejdzie w życie w połowie grudnia 2023 r. i będzie ogromnym skokiem technologicznym dla pasażerów jeżdżących do Wrocławia m.in. z Wołowa, Ścinawy czy Głogowa. O zmianach poinformował członek zarządu Województwa Dolnośląskiego Tymoteusz Myrda z Bezpartyjnych Samorządowców podczas konferencji prasowej, która odbyła się w środę, 5 kwietnia.

- Dzisiaj dobra wiadomość: mieszkańcy wzdłuż linii Wrocław - Wołów - Ścinawa - Głogów w kierunku Zielonej Góry będą mogli podróżować Kolejami Dolnośląskimi. Zwiększamy ilość pojazdów Kolei Dolnośląskich, które pojawią się na tej linii, na linii nadodrzańskiej. Mamy nadzieję, że mieszkańcy będą zadowoleni z jakości świadczonej usługi oraz z pojazdów, jakie na tej trasie będą kursowały - mówił Tymoteusz Myrda. Oferta połączeń pozostanie niezmieniona, lecz na trasą będą kursowały pociągi Kolei Dolnośląskich zamiast taboru Polregio.

Dlaczego to takie ważne? Dotychczas linię nadodrzańską obsługuje Polregio. A w zakresie jakości usług świadczonych przez siebie, ten przewoźnik ma jeszcze wiele do zrobienia. Przede wszystkim Polregio nie ma czym jeździć po dolnośląskich torach: przypomnijmy, że w ubiegłym roku pasażerowie dojeżdżający do Wrocławia Głównego od strony Wołowa i ze stacji we Wrocławiu położonych przy tej linii kolejowej przeżywali gehennę z powodu braku kursów. O braku połączenia pasażerowie dowiadywali się, gdy już stali na przystanku a pociąg nie przyjeżdżał. Jeśli natomiast pociąg Polregio już przyjedzie, to bardzo często jest to stary rozklekotany i brudny skład, którym podróż do przyjemności zdecydowanie nie należy. Tabor Kolei Dolnośląskich i Polregio dzielą technologiczne lata świetlne.

O różnicach w jakości taboru mówiła podczas konferencji Agnieszka Zakęś, dyrektorka Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego

Średni wiek pojazdów Polregio to 32 lata, najnowszy pociąg Polregio w oddziale dolnośląskim został wyprodukowany w 2018 r., a najstarszy w 1967. Tymczasem najstarszy pojazd jeżdżący w Kolejach Dolnośląskich jest z roku 1988, a najnowszy z 2023 r.

Koleje Dolnośląskie, których właścicielem jest urząd marszałkowski w roku 2022 przejechały 10,2 mln kilometrów, podczas gdy Polregio, spółka państwowa, 3,5 mln kilometrów. Koleje Dolnośląskie w roku 2014 przewiozły 14,7 mln osób, a w roku 2022 - 28.3 mln. Ale też zarząd Województwa Dolnośląskiego od lat inwestuje w swoją spółkę oraz rozwój kolei na Dolnym Śląsku. Pieniądze przeznaczane przez urząd marszałkowski na kolej to w roku 2014 136 mln zł, a w roku 2023 będzie to aż 287 mln zł.

Oceń publikację: + 1 + 34 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Shopher 2023-04-30
    11:17:28

    0 0

    Świetnie! A co z pociągiem do wykluczonych komunikacyjnie Polkowic?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.