Most Zwierzyniecki wreszcie gotowy? Kiedy zdejmą rusztowania?

Remont mostu zaczął się w jesienią 2021, wtedy zapowiadano że potrwa do sierpnia 2022 roku. Ale termin przekładano aż pięciokrotnie. Najpierw urzędnicy tłumaczyli, że prace są bardziej skomplikowane niż pierwotnie zakładano, potem tłumaczyli opóźnienia pogodą, wreszcie ogłosili że inwestycja przerosła wykonawcę. Sam wykonawca odpowiadał, że skoro miastu zależy na najwyższej jakości, to prace nie mogą przebiegać błyskawicznie. - Po malowaniu konstrukcji nie może padać przez co najmniej 12 godzin. W przeciwnym razie deszcz nie tylko zmyje to co pomalowaliśmy, ale i narobi dodatkowych szkół, które będziemy musieli usuwać - tłumaczył nam Tomasz Pieńkowski, kierownik budowy.

ZOBACZ: Niemcy zbudowali most Zwierzyniecki szybciej niż Polacy go remontują [ZDJĘCIA]

- Wykonawca deklaruje, że w tym tygodniu rozpocznie demontaż rusztowania zamontowanego na moście po stronie ZOO - zapowiada dziś Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. - W efekcie znikną utrudnienia dla kierowców i pieszych. Dodatkowo, po drugiej stronie mostu, od strony wybrzeża Pasteura, mają zacząć się prace przy układaniu płyt chodnikowych - dodaje.

Według harmonogramu, który przekazał miastu wykonawca, dopiero we wrześniu z mostu całkowicie zniknie zaplecze budowy.

- Zgodnie z zapisami umowy, wykonawca musi liczyć się z karami za opóźnienia w realizacji prac. Zostanie ona naliczona po zakończeniu wszystkich robót - zapowiada Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta.