Nowości na Jarmarku Bożonarodzeniowym. Gwiazdka z nieba i paski z dedykacją

W strefie Wrocław Społecznie i Lokalnie znajdziecie stoisko z produktami z drewna: są tu m.in. świeczniki czy breloczki, a także produkty z żywicy epoksydowej (kolczyki, patery czy wisiorki. Kliknij strzałkę, by przeglądać dalej. (Fot. Kinga Mierzwiak)

Na jednym ze stoisk można kupić smycze, szelki i inne produkty dla zwierząt. To także nowość na wrocławskim jarmarku bożonarodzeniowym. Znajdziecie tu produkty od: Psie Smyczki, fiboo, Perro czy Uniszki. Kliknij w strzałkę, by przeglądać dalej. (Fot. Kinga Mierzwiak)

- Jestem rękodzielniczką z Wrocławia. Zajmuję się wyszukiwaniem pięknych staroci na targach organizowanych na Dolnym Śląsku. Później w tych starociach wytapiam świece sojowe, dodając do tego własne kompozycje zapachowe - mówi Kaja Wolak z jaram się (tak nazywa się marka). Oprócz tego na stoisku można znaleźć mgiełki do wnętrz na bazie olejków eterycznych. Kliknij w strzałkę, by przeglądać dalej. (Fot. Kinga Mierzwiak)

Nowością jest też stoisko z biżuterią z kamieni naturalnych. Niektórzy wierzą, że kamienie mają moc, a taka biżuteria ma z kolei swoje znaczenie. Zajrzyjcie więc do Koralove Love. Kliknij w strzałkę, by przeglądać dalej. (Fot. Kinga Mierzwiak)

Nowością jest również węgierskie stoisko z produktami wykonanymi ze skóry naturalnej. Znajdziecie tu m.in. paski skórzane czy torebki. Kliknij w strzałkę, by przeglądać dalej. (Fot. Kinga Mierzwiak)

Nowością jest też stoisko dwóch kobiet z Poznania. - Koleżanka maluje na polskiej porcelanie i tworzy w ten sposób oryginalne, malownicze kubki, a ja robię anioły z masy solne - mówi Dąbrówka Suszek z PromienkoArt. Zdarza się, że w ciągu jednego dnia piecze 20 aniołów. - To się kilka godzin piecze, lakieruje, maluje, wykańcza i znowu lakieruje - dodaje Dąbrówka Suszek. Kliknij w strzałkę, by przeglądać dalej. (Fot. Kinga Mierzwiak)

A oto wspomniane na poprzednim slajdzie malowane na polskiej porcelanie kubeczki. Znajdziecie je też na Facebooku pod prostą nazwą Malowane Kubeczki. Kliknij w strzałkę, by przeglądać dalej. (Fot. Kinga Mierzwiak)

A to kolejne nowe stoisko ze świecami sojowymi. Warto tu zajrzeć, bo zapachy są naprawdę oryginalne. Znajdziecie tu np. męski zapach whisky&jazz czy idealny na święta zapach ciasteczkowy. Marka nazywa się DiNA. To rodzinna, ukraińsko-polska manufaktura. Tworzą we Wrocławiu, ale może ich nie znaliście. Teraz macie szansę poznać i spróbować nowych zapachów na wrocławskim jarmarku bożonarodzeniowym. Kliknij w strzałkę i przeglądaj dalej. (Fot. Kinga Mierzwiak)

- Stworzyliśmy prawdziwą Gwiazdkę z Nieba. Pomysł wziął się stąd, że mąż podarował mi łańcuszek zakupiony na balonie, który wisiał w przestworzach. To był bardzo piękny prezent. Niestety, ten naszyjnik bardzo szybko mi się zniszczył. Zachodziliśmy w głowę, jak to zrobić, żeby móc innym udostępnić prawdziwą gwiazdkę z nieba. I wymyśliliśmy. Wysyłamy nasze zawieszki-gwiazdki w kosmos w misji stratosferycznej do 40 km nad ziemię. One tam lecą balonem meteorologicznym i pod wpływem ciśnienia ten balon w końcu pęka, a gwiazdki spadają. W tym locie wzięło udział 1600 gwiazdek. Te gwiazdki spadały z prędkością 170 km/h. Gwiazdki mają nadajniki, stąd my potem wiemy, gdzie spadły i możemy je znaleźć - opowiada Kinga Konarska z Gwiazdki z Nieba. - Jeżeli ktoś wierzy w różnego rodzaju energie, to w kosmosie jest energia pierwotna, która oddziałuje na metale szlachetne. I nasze gwiazdki chłoną tę energię. Możemy wierzyć, że dzięki nim marzenia się spełniają. Tym razem udało nam się gwiazdki złapać bez wspinania się na drzewa. Wylądowały przy samym lesie. Brzmi niewiarygodnie? Marka Gwiazdka z nieba ma na wszystko certyfikat, a do każdego prezentowego pudełeczka dołączony jest kod QR z nagraniem, na którym widać, jak gwiazdka spada. Gwiazdki są ręcznie odlewane. Można kupić je w dwóch wersjach: srebrnej i pozłacanej. Srebrne kosztują 209 złotych, a pozłacane - 219 złotych. Firma dopiero ruszyła. 28 października odbył się pierwszy lot gwiazdek. (Fot. Kinga Mierzwiak)