Nowy sondaż: Jacek Sutryk przegrywa wybory prezydenckie we Wrocławiu

W pierwszej turze wyborów Jaros i Sutryk mogą liczyć na niemal jednakowe poparcie, ale z lekkim wskazaniem na Jarosa. Kandydat Koalicji Obywatelskiej zdobyłby 27 procent głosów, a wspierany przez Lewicę Sutryk - 26 procent. Dla pozostałych kandydatów prezydentura, a nawet druga tura wyborów jest poza zasięgiem. Kandydatka PiS (w sondażu w tej roli Mirosława Stachowiak - Różecka) może liczyć na poparcie 16 proc. wyborców, Izabela Bodnar z Trzeciej Drogi - 11 proc., Krzysztof Tuduj z Konfederacji - 9 proc., a Jerzy Michalak z Bezpartynych Samorządowców - 5 proc.

Jeśli wierzyć wynikom sondażu, w drugiej turze Sutryk w starciu z Jarosem nie ma szans. Na kandydata KO chce głosować 44 proc. badanych, na Sutryka - 37 proc. Gdyby do drugiej tury zamiast Sutryka weszła jednak kandydatka PiS, mogłaby liczyć na 25 proc. głosów, na Jarosa głosowałoby wtedy 65 proc. wrocławian.

Sondaż przeprowadzony został w dniach 5 – 11 lutego na reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Wrocławia.

To już drugi sondaż, który daje Michałowi Jarosowi zwycięstwo we wrocławskich wyborach. W styczniu podobne badania zlecił portal TuWroclaw.com. W badaniu IBRiS w drugiej turze głosowanie na Sutryka zadeklarowało wtedy 36,3% badanych, a na Jarosa - 37,2%.

Michał Jaros wciąż nie ogłosił oficjalnie swojego startu w wyborach. Decyzję w tej sprawie w czwartek ma podjąć rada regionu Platformy Obywatelskiej. Nazwiska swojego kandydata nadal nie podało też Prawo i Sprawiedliwość.