Biznes

Pierwsza w Polsce taka szkoła elit otwarta. To Królewska Akademia Biznesu i Dyplomacji we Wrocławiu

2015-08-16, Autor: jg
Inicjatywa powołania takiej uczelni wywodzi się z dwóch wrocławskich środowisk, monarchistów i katolickich przedsiębiorców. Powołanie takiej jednostki edukacyjnej miało zaspokoić potrzeby lokalnej społeczności, ale już po pierwszych anonsach medialnych zaczęły napływać zgłoszenia z różnych, nawet bardzo odległych stron Polski oraz z zagranicy.

Reklama

Kto może w takim razie wzbogacić swoją wiedzę na tej uczelni? Czy tylko monarchiści i przedsiębiorcy? Oni również. Ale oferta jest skierowana praktycznie do wszystkich osób posiadających ambicję zdobycia wiedzy w takich dziedzinach jak prawo, przedsiębiorczość i dyplomacja, i to w ramach jednego kursu.

 

Tak skonstruowanego programu nie znajdzie się w propozycji edukacyjnej innych uczelni, oferujących studia podyplomowe. Jest to program dla ambitnych i żądnych wiedzy, którzy bardzo często osiągnęli pozycję zawodową i społeczną, a teraz stają przed coraz to nowszymi wyzwaniami.

 

Standardowe kursy i szkolenia, dające upragniony „papier” nie wystarczają. Należy sięgnąć wyżej. Takiej możliwości w tym prastarym grodzie piastowskim do tej pory nie było.

 

 

- Należało szukać coś zbliżonego, albo w stolicy, albo zagranicą, z jednym jednakowoż zastrzeżeniem, nie będzie to nigdy oferta tak elitarna jak Królewska. Na dodatek zakres kursu Akademii obejmuje treści, które na innych uczelniach znajdują się w programie kilku różnych studiów - wyjaśniają pomysłodawcy placówki.

 

- Królewska elitarność wyróżnia, ale również zobowiązuje. Należy mieć tego świadomość! Noblesse oblige, tak powiadała dawno zapomniana stara maksyma. To, że stara, to nie szkodzi, najgorzej, że zapomniana. Zapomniana, „wypleniona” ze słownictwa i świadomości, zaniechana, zarzucona, zastąpiona „nowomową” kultury bycia i obyczaju - „róbta co chceta” - podkreśla Jan L. Skowera, Prezes Fundacji Korony Polskiej.

 

- Wracamy do tradycji, sięgamy głęboko, aż do pięknych królewskich czasów. Do tych wzorów pełnych kultury, elegancji i smaku. Tak jest pomyślany program Królewskiej Akademii Biznesu i Dyplomacji. Realizować go będą specjaliści w swoich dziedzinach, ludzie nauki, kultury, biznesu - kończy Skowera.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Silesius 2015-08-16
    20:08:34

    3 0

    "Królewskie Rezydencjalne Miasto Wrocław" taką oficjalną nazwę nosił nasz gród za czasów Pruskich, gdy rezydentami w Pałacu królewskim we Wrocławiu byli chronologicznie Fryderyk II Wielki, Fryderyk Wilhelm II i cesarz Fryderyk Wilhelm III. Ale już w czasach czeskich stolica Śląska - Wrocław był nazywany miastem królewskim jak nakazał święty cesarz rzymski Karol IV.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.