Biznes

Wysłużonym butom nadają drugie życie. Pucybuty z Wrocławia potrafią zdziałać cuda

2024-04-14, Autor: Klaudia Kłodnicka

Sandały, szpilki, trampki, a nawet kowbojki. Do Pucybutów - rzemieślniczego zakładu przy ul. Sokolniczej we Wrocławiu, który zajmuje się czyszczeniem i renowacją obuwia trafiają buty z całej Polski. To właśnie dzieki nim zniszczone obuwie otrzymuje drugie życie.

Reklama

Wchodząc do Pucybutów mamy wrażenie jakbyśmy weszli do sklepu obuwniczego. Na wysokich regałach widzimy setki przeróżnych butów, a przekrój jest szeroki - od trampek, po glany, kozaki i szpilki. Wszystkie czekają m.in. na renowację, czyszczenie i w końcu nadanie drugiego życia. - Do zakładu swoje wysłużone obuwie przynoszą nie tylko wrocławianie, trafiają do nas buty z całego kraju, a nawet zza granicy - mówi nam Anita Welter, która odrestaurowywaniem obuwia w Pucybutach zajmuje się już pięć lat. Miesięcznie przez jej ręce przechodzi nawet setka par butów.

KLIKNIJ I ZOBACZ ZDJĘCIA

- Obuwie przynosi do nas i młodsza i starsza klientela, wykonujemy także buty ortopedyczne. Często trafiają do nas buty marek premium takie jak Chanel, Gucci czy Balenciaga. Ale nie jest to reguła, bo renowacje wykonujemy też na butach z sieciówek - przyznaje Anita. Miejsce, w którym odbywa się renowacja przypomina trochę pracownię artystyczną. Są specjalne farby, a także narzędzia. Widzimy też, jak "od kuchni" wygląda cały proces. - Ubytki w czubkach wypełniamy odpowiednim preparatem, a następnie szlifujemy. Kolejnym etapem jest wyrównanie koloru za pomocą kremu na bazie wosku pszczelego. Po odczekaniu odpowiedniego czasu pora na wypolerowanie skóry by uzyskać blaski i przedłużyć trwałość zastosowanych produktów. - mówi Anita.

Co do tej pory było dla niej największym wyzwaniem? - Starsza pani miała skórzane klapki, do których miała ogromny sentyment. Buty były pokryte folią, którą trzeba było rozpuścić, zdjąć, więc było to bardzo trudne, ale finalnie wszystko się udało - przyznaje. Mieliśmy też klientkę, która miała zniszczone buty ortopedyczne. Jeden but był wyższy od drugiego. Pani bardzo zależało, aby je odnowić - dowiadujemy się. Co więcej, buty oddają też byli sportowcy, którzy mają ogromny sentyment do swojego pierwszego w życiu obuwia, w których zaczynali karierę. - Wtedy takie buty trafiają najczęściej do gabloty - śmieje się Anita. Osób, którzy mieli sentyment do obuwia jest mnóstwo - dowiadujemy się. - Cieszy nas też to, że klienci wyznają idee "zero waste". - Klienci oddając do nas buty kierują się również ekologią, bo zamiast wspierać masową produkcję i wymieniać buty po każdym sezonie odnawiają buty, które są wygodne i trochę już im służą - przyznaje rozmówczyni.

Ile trzeba zapłacić za renowację obuwia? Ceny rozpoczynają się już od 180 złotych. Zmiana koloru obuwia to koszt nawet 220 złotych. Z kolei za czyszczenie trzeba zapłacić minimum 80 złotych. Ceny nie są stałe, bo zazwyczaj zależą od stopnia zniszczenia, a także użytych środków. Najwięcej - bo nawet kilkaset złotych może kosztować custom butów, czyli malowanie na wybrane wzory lub obrazy. - To droga usługa, bo wszystko wykonywane jest przez artystę ręcznie - dowiadujemy się. Renowacja w Pucybutach trwa przeważnie dwa tygodnie.

 

 

Oceń publikację: + 1 + 16 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.