Przyjdź i zobacz, jak we Wrocławiu opowiadają historię świata bez użycia słów

Wszyscy znamy tę historię. „Krótki zarys wszystkiego” w reżyserii Teo Dumskiego to bowiem artystyczna wizja historii Świata, poczynając od jego stworzenia po ostateczny koniec. Historia ta, opowiadana przy użyciu nowoczesnych technologii, jednak bez użycia słów, niesie ze sobą jednak próbę dość odważnej interpretacji dziejów i ukazania procesów społecznych, które determinują nasz los.

Spektakl stanowi ciekawe połączenie sztuki wizualnej, filmowej i sztuki teatru, co pozwala przyporządkować go do gatunku performative cinema.

 

 

Jego centralnym punktem jest kamera ustawiona nad sceną, która daje widzowi niecodzienną perspektywę – akcja toczy się bowiem jednocześnie w poziomie, na scenie – będącej w tym wypadku podłogą – i w pionie, na kinowym ekranie. Technika zapoczątkowana w spektaklu „The Floor: w moro po bułki” wzbogacona została o rysunek, który na żywo tworzy scenografię dla aktorów oraz sam jest osobnym „aktorem” spektaklu.

Zniknęły fizyczne ograniczenia: widz może doświadczyć obrazów wyjętych żywcem spod mikroskopu czy kadrów znanych mu z filmów przyrodniczych; przeżyć sceny batalistyczne czy pełne abstrakcji. Wszystkie obrazy i efekty specjalne tworzone są „tu i teraz”, pod jego stopami, i dostarczane mu poprzez subtelną pracę kamery.

Spektakl angażuje nowe media i technologie, tak aby stworzyć synkretyczne widowisko, które podąża z duchem czasu. Wykorzystując kinową formę przekazu, w pełni zachowuje najistotniejszy pierwiastek sztuki teatru: obecność żywego aktora.

Cloud Theater to jednocześnie istniejąca i nieistniejąca organizacja, która wychodzi naprzeciw kierunkowi rozwoju nowoczesnego teatru. Jest to chmura artystów, którzy, rozsiani po kraju, kontynencie, świecie, lecz będący ze sobą w niewidocznym kontakcie, kondensują się wokół chwilowej idei, by wspólnie tworzyć sztukę. Nie posiadają artystycznego domu czy własnej stajni, nie są uwikłani w polityczne zależności. Są niezrzeszeni i niezależni, a mimo to – a może właśnie dlatego – obecni, zaangażowani i wolni.

Idea chmury jest coraz bliższa, nie tylko za sprawą technologii cyfrowych. W chmurze są nie tylko nasze dane, ale też nasze uśmiechy, grymasy, myśli, pragnienia, żądze i sekrety. W chmurze idziemy ulicą, w chmurze się bawimy, w chmurze myślimy i rozmnażamy się. Chmura to my. Jest tam również ta sztuka.

Premiera spektaklu odbędzie się w Kinie Nowe Horyzonty, 4 lutego, o godzinie 19:30.