Tu jest Wrocław

Przyjechał do Wrocławia w delegację, znaleźli go martwego w fosie. Co mogło się stać?

2022-12-17, Autor: mgo

31-letni Michał Cz., mieszkaniec Brwinowa pod Warszawą, 13 grudnia przyjechał do Wrocławia w delegację. W czwartek wyłowiono jego ciało z fosy. Sprawę bada wrocławska prokuratura. 

Reklama

Michała Cz., oprócz służb i internautów na Facebooku, szukała w mediach społecznościowych jego zrozpaczona żona. "Mój mąż zaginął w nocy z 13 na 14 grudnia w okolicy Rynku we Wrocławiu, gdzie prawdopodobnie był widziany z niskim, krępym mężczyzną.  Prawdopodobnie później był widziany w Pasażu Niepolda ok. godz. 1-2 w nocy. Na monitoringu ostatnio widziany był na skrzyżowaniu Szewskiej i Wita Stwosza (ok. godz. 0:30-1), najprawdopodobniej udał się dalej Szewską w stronę Grodzkiej. Na monitoringu nie miał czapki. Telefon był zalogowany ostatni raz w lokalizacji Kazimierza Wielkiego 29a we Wrocławiu o godzinie 5.55. Z niepotwierdzonych informacji - około godziny 6 rano mógł znajdować się przy placu Wolności" - napisała w poście na Facebooku Milena Cz., zamieszczając m.in. wspólne zdjęcia ze ślubu i z córką.

W czwartkowy wieczór mieszkańcy zauważyli dryfujące w fosie miejskiej zwłoki i zgłosili to służbom. Straż pożarna wyłowiła ciało z fosy w rejonie placu Wolności. Na ten moment śledczy są zdania, że prawdopodobnie był to nieszczęśliwy wypadek.

- Zwłoki zidentyfikowano i potwierdzono, że jest to zaginiony w nocy z 13 na 14 grudnia we Wrocławiu Michał Cz. Obecny na miejscu prokurator wstępnie wykluczył udział osób trzecich w zdarzeniu, ale dopiero sekcja zwłok wykaże, czy rzeczywiście tak było - mówi Anna Placzek-Grzelak, rzeczniczka wrocławskiej prokuratury.

Sprawą zajmuje się Prokuratura dla Wrocławia Stare Miasto. Więcej informacji wkrótce. 

Czytaj też: Zaginął we Wrocławiu 2,5 roku temu. Znów szukają go w Odrze

 

Oceń publikację: + 1 + 32 - 1 - 46

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~mdj11 2022-12-16
    17:20:51

    5 0

    Witam.
    Mam zapytanie do redaktora piszącego: ciało wyłowiono z Odry czy z fosy miejskiej? Bo jest tak podwójnie napisano.

  • ~labeo7 2022-12-17
    01:43:17

    23 2

    Podobnych przypadków w ostatnich latach było kilka. Najczęściej to wygląda tak, że wieczorem jest knajpa, alkohol, a później np. sikanie do Odry lub fosy, strata równowagi i utonięcie.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.