Nie przegap

Tuż przed wyborami samorządowymi będą drugie wybory parlamentarne? To bardzo możliwy scenariusz!

2023-08-29, Autor: m

Po październikowych wyborach żadna z partii może nie być w stanie stworzyć rządu, który uzyska wotum zaufania w Sejmie - tak wynika z większości sondaży. Co wtedy? Czekają nas następne wybory do Sejmu i Senatu. Odbędą się najpóźniej w lutym przyszłego roku - w samym środku samorządowej kampanii wyborczej.

Reklama

Największą szansę na wygraną w wyborach sondaże wciąż dają Prawu i Sprawiedliwości, ale niemal na pewno partia Jarosława Kaczyńskiego ze swoimi koalicjantami ze Zjednoczonej Prawicy nie będzie mogła rządzić samodzielnie. Potrzebuje głosów Konfederacji, ale ta jasno daje do zrozumienia, że koalicją z PiS nie będzie zainteresowana. Z kolei startujące z osobnych list Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica nawet jeśli po wyborach się dogadają, to mogą mieć zbyt mało głosów w Sejmie, by powołać swój rząd.

Co wtedy? Sytuację tę dokładnie opisuje Konstytucja. Czekają nas nowe wybory - oczywiście pod warunkiem, że w nowym Sejmie ktoś Konstytucją będzie się przejmował.

Jak to będzie wyglądało krok po kroku?

Nowy Sejm powinien się zebrać na pierwszym posiedzeniu w ciągu 15 dni po dniu wyborów, czyli do 30 października. Zaraz potem prezydent desygnuje nowego premiera, ten zaś powinien zaproponować skład swojego rządu. W ciągu 14 dni od pierwszego posiedzenia Sejmu, czyli do 13 listopada prezydent powołuje premiera i odbiera przysięgę od członków nowej rady ministrów.

Od tego momentu Konstytucja daje nowemu premierowi kolejnych 14 dni na przedstawienie Sejmowi programu działania rady ministrów. Aby premier utrzymał swoje stanowisko, musi uzyskać wotum zaufania. Sejm uchwala je bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Powinno się to stać najpóźniej 27 listopada. 

W sytuacji gdy prezydent nie powoła premiera albo ten nie otrzyma wotum zaufania pałeczkę przejmują posłowie. Sejm ma wtedy 14 dni na wybór swojego premiera, a prezydent musi powołać wskazaną przez posłów radę ministrów. Tu maksymalny możliwy termin upływa 11 grudnia.

Co dalej? Jeśli Sejmowi nie uda się powołać premiera i nowego rządu, ruch znów jest po stronie prezydenta. Kolejny raz ma on 14 dni na powołanie premiera i ministrów oraz odebranie od nich przysięgi, po czym Sejm kolejny raz ma 14 dni na udzielenie im wotum zaufania. W kalendarzu mamy już 8 stycznia przyszłego roku.

Jeśli Sejm i tym razem nie udzieli wotum zaufania wskazanemu przez prezydenta premierowi, prezydent skraca kadencję Sejmu i zarządza nowe wybory (i do Sejmu, i do Senatu). Muszą się one odbyć w ciągu 45 dni od dnia zarządzenia skrócenia kadencji Sejmu. Najpóźniejszy możliwy termin takich wyborów to 18 lutego 2024. W tym czasie w Polsce będzie już trwała kampania przed wyborami samorządowymi. Po tym, gdy PiS przedłużył kadencję obecnych samorządów, wybory nowych prezydentów miast, wójtów, burmistrzów i radnych muszą się odbyć między 31 marca a 23 kwietnia przyszłego roku.

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.