W niedzielę kolejna odsłona kina plenerowego na dachu

– Wielowarstwowość oraz filmowe inspiracje "Szczurołapa" stały się dla nas pretekstem do poszukiwania kontekstów i znaczeń pojawiających się na samej wystawie w obszarze kina fabularnego, dokumentalnego oraz animowanego – napisano w zapowiedzi wydarzenia. – Odnosząc się do konkretnych prac, ale też generalnej idei wyrażonej przez kuratora Piotra Lisowskiego w "Scenariuszu Wystawy", pokażemy bardzo różne filmy, które poszerzą i uzupełnią opowieść przedstawioną w "Szczurołapie" – dodano.

Tytuł wystawy odsyła do krótkometrażowego dokumentu w reżyserii Andrzeja Czarneckiego z 1986 roku, opowiadającego o technikach stosowanych przez specjalistę do spraw deratyzacji. – Ówcześnie odczytywany był jako metafora systematycznego inwigilowania opozycyjnego podziemia przez komunistyczne służby bezpieczeństwa – tłumaczy Piotr Lisowski. –  Aktualnie jego wieloznaczność i przedstawione w nim strategie polowania pozwalają oceniać go nie tylko z perspektywy historycznej. Filmowa opowieść na wystawie została potraktowana jako zaczyn parabolicznej narracji osadzonej między realnością a fantazmatem na temat zmierzchu cywilizacji łacińskiej" – dodał.

"Krysař" to utrzymana w mrocznym klimacie, przywodzącym na myśl najważniejsze dokonania niemieckiego ekspresjonizmu filmowego, była jednym z największych wyzwań w historii czeskiego kina animowanego. – Wykorzystując najróżniejsze techniki animacji, montażu czy dramaturgii, reżyser stworzył fascynującą metaforę upadku społeczeństwa skoncentrowanego na dobrach materialnych, co przybliżyło jego wizję do wielu diagnoz dotyczących współczesności – można przeczytać w opisie filmu, który zostanie pokazany na dachu Muzeum Współczesnego w niedzielę, 15 lipca, o godz. 21:00. Bezpłatne wejściówki na film będą do odbioru w dniu projekcji w kasie MWW od godz. 18.00 do 20.00.

W razie brzydkiej pogody filmy zostaną zaprezentowane w Kinie Schron na 1. piętrze muzeum.