Kultura

W niedzielę startuje kino plenerowe na dachu

2018-06-17, Autor: mh

W miesiącach letnich (czerwiec–lipiec–sierpień) Muzeum Współczesne Wrocław organizuje cykl pokazów filmowych towarzyszących wystawie "Szczurołap". – Wielowarstwowość oraz filmowe inspiracje ekspozycji stały się dla nas pretekstem do poszukiwania kontekstów i znaczeń pojawiających się na samej wystawie w obszarze kina fabularnego, dokumentalnego oraz animowanego – napisano w zapowiedzi wydarzenia.

Reklama

– Odnosząc się do konkretnych prac, ale też generalnej idei wyrażonej przez kuratora Piotra Lisowskiego w "Scenariuszu Wystawy", pokażemy trzy bardzo różne filmy, które poszerzą i uzupełnią opowieść przedstawioną w "Szczurołapie" – zapowiadają organizatorzy wydarzenia.

Tytuł wystawy odsyła do krótkometrażowego dokumentu w reżyserii Andrzeja Czarneckiego z 1986 roku, opowiadającego o technikach stosowanych przez specjalistę do spraw deratyzacji. – Ówcześnie odczytywany był jako metafora systematycznego inwigilowania opozycyjnego podziemia przez komunistyczne służby bezpieczeństwa. Aktualnie jego wieloznaczność i przedstawione w nim strategie polowania pozwalają oceniać go nie tylko z perspektywy historycznej. Filmowa opowieść na wystawie została potraktowana jako zaczyn parabolicznej narracji osadzonej między realnością a fantazmatem na temat zmierzchu cywilizacji łacińskiej" – pisze Lisowski, rozpoczynając sekwencję filmowych tropów na wystawie.

– Nie dziwią w tym wypadku nawiązania do twórczości reżyserów takich jak Béla Tarr, Andriej Tarkowski, Lars von Trier czy całego nurtu niemieckiego ekspresjonizmu – napisano w zapowiedzi wydarzenia. –  Kadr z "Konia Turyńskiego" Tarra, jednego z mistrzów filmowego neomodernizmu, stanowi wymowne tło dla "Jeźdźca" Andrzeja Wróblewskiego; rzeźba "Szczurołap" Kuby Bąkowskiego inspirowana jest z kolei postacią stalkera z arcydzieła Tarkowskiego z 1979 roku. Mnożenie filmowych sensów na wystawie nie pozostaje jedynie grą z widzem. Wpisuje się w ramy opowieści o oddziaływaniu XX wieku, dla którego kino było jednym z najważniejszych mediów, na współczesną rzeczywistość społeczno-polityczną – dodano.

Tegoroczna edycja Kina Na Dachu rozpocznie się pokazem filmu "Fukushima, moja miłość" Doris Dörrie – poetyckiej opowieści o skutkach katastrofy w japońskiej elektrowni. – Tragedia ta zderzyła ze sobą cywilizacyjne zdobycze z brutalną siłą natury. Reżyserkę najbardziej zainteresował jednak jednostkowy i ludzki wymiar katastrofy, o czym będzie można przekonać się już 17 czerwca. Film Dörrie może posłużyć za rozwinięcie i komentarz do prac Angeliki Markul czy Urszuli Kozak poświęconych samej Fukushimie, jak i elektrowni jądrowej w Żarnowcu – napisano w zapowiedzi wydarzenia.

W kolejnych tygodniach w ramach kina na dachu będzie można przenieść się do mrocznego miasta i źródeł legendy o "Krysařzu" – szczurołapie z animacji Jiřzíego Bárty. Całość zakończymy zaś wizytą w Slab City – "dzikim" miasteczku położonym w kalifornijskiej części pustyni Sonora, w bliskim sąsiedztwie baz wojskowych, zamieszkałym przez uciekinierów z "amerykańskiego snu" – bohaterów dokumentalnego filmu Mikaela Lypińskiego pt. "Desert Coffee".

Film "Fukushima, moja miłość” będzie można zobaczyć w niedzielę, 17 czerwca,  o godz. 21.00 w ramach plenerowej projekcji na dachu MWW. Bezpłatne wejściówki będą do odbioru w dniu projekcji w kasie MWW od godz. 18.00 do 20.00. W razie niepogody filmy zostaną zaprezentowane w Kinie Schron na 1. piętrze muzeum.

Koncepcja i przygotowanie: Jan Kozub, projekty społeczne – Anna Krukowska. Kuratorem wystawy "Szczurołap" jest Piotr Lisowski. Cykl projekcji filmowych towarzyszących wystawie "Szczurołap". Wystawa trwa do 24 września 2018

Główna bohaterka tego filmu, Młoda Niemka, Marie, wyjeżdża do Japonii, aby uciec przed problemami. – Przyłącza się do organizacji Clowns4Help, która stara się wnieść trochę radości do życia mieszkańców Fukushimy, dotkniętej trzęsieniem ziemi, tsunami i awarią elektrowni jądrowej w 2011 roku – można napisać w opisie dystrybutora. – Marie trafia do schroniska, gdzie mieszkają głównie starsi ludzie. Wkrótce przekonuje się jednak, że nie nadaje się do tej pracy. Już zbiera się do wyjazdu, gdy na jej drodze staje Satomi, jedna z mieszkanek schroniska, która uparła się wrócić do zrujnowanego domu w dawnej "strefie zero". Marie pomaga jej sprzątać i urządzać się na nowo. Dwie kobiety nie mogłyby bardziej różnić się od siebie, a jednak w miarę jak stopniowo się poznają, nawiązują więź, która sprawi, że obie w końcu będą musiały stawić czoła duchom z przeszłości – dodano.

PROGRAM KINA NA DACHU 2018:

17.06., g. 21.00

"Fukushima, moja miłość"

reż. Doris Dörrie, Niemcy 2016, 108’

22.07, g. 21.00

"Krysař", reż. Jiří Bárta

Czechosłowacja 1986, 53’

19.08, g. 20.30

"Desert Coffee"

reż. Mikael Lypiński, Polska, 53’.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1405