W weekend sporo się dzieje! Przegląd imprez i wydarzeń. Na które warto się wybrać?

W sobotę gitarowa orkiestra pod wodzą Leszka Cichońskiego po raz 19. spróbuje pobić rekord we wspólnym graniu utworu „Hey Joe” Jimiego Hendrixa. Tegoroczna edycja Gitarowego Rekordu Świata odbędzie się hybrydowo – na wrocławskiej Pergoli w kompleksie Hali Stulecia oraz w sieci, m.in. za pośrednictwem tuWroclaw.com. Szczegóły znajdują się tutaj.

Gitarowe święto rozpocznie się we Wrocławiu (Pergola, ul. Wystawowa 1 przy Hali Stulecia) w sobotę, 19 czerwca, o godz. 12. Organizatorzy zachęcają, aby nie czekać do 16 na wspólne bicie rekordu i przybyć na miejsce wcześniej. – Okolice Hali Stulecia i ZOO cieszą się w weekend ogromną popularnością wśród wrocławian i przyjezdnych, trzeba liczyć się ze staniem w korkach, dlatego zapraszamy na Pergolę już od południa. Czekają gwiazdy polskiego rocka, wirtuozi gitary, konkursy i najlepsza gitarowa muzyka – mówi Leszek Cichoński, szef rekordu.

Transmisja w sieci wystartuje o godz. 10 przez stronę www.heyjoe.pl oraz na Facebooku Rekordu i kanale YouTube. Wtedy też ruszy studio festiwalowe. Organizatorzy zachęcają, aby w dniu rekordu dzielić się wspólnym graniem w mediach społecznościowych, tagując posty i oznaczając je hashtagiem #gitarowyrekord, a wykonane zdjęcia i filmiki (koniecznie w poziomie) przesyłać na adres: [email protected]. Podobnie jak w zeszłym roku powstanie galeria zdjęć z rekordu, a część z nich znajdzie się w mediach społecznościowych imprezy.

Aby umożliwić rejestrację last minut, organizatorzy podjęli decyzję o utworzeniu sektora rezerwowego dla gitarzystów, którzy nie będą mogli zarejestrować się wcześniej online. Oznacza to, że w dniu imprezy można przyjść na Pergolę i na miejscu zarejestrować się jako uczestnik bądź uczestniczka, aby wziąć udział w biciu Gitarowego Rekordu Świata i otrzymać Certyfikat Gitarzysty.

Gwiazdy polskiej muzyki i przeboje wszech czasów

Bicie Gitarowego Rekordu Świata, jak co roku, odbędzie się o godz. 16, ale organizatorzy zachęcają, by dołączyć już od południa, kiedy rozpocznie się występ Blues-Rock Guitar Workshop na czele z Leszkiem Cichońskim. O godz. 12:30 na scenie pojawią się m.in. Jan Borysewicz i Łukasz Łyczkowski, a gitarzyści zagrają wspólnie przebój Lady Pank „Zawsze tam, gdzie Ty”. Po 14 Grzegorz Markowski zaśpiewa online „Nie płacz Ewka” z akompaniamentem tysiąca gitar, a po 15 rozpocznie się koncert Grzegorza Skawińskiego, który zagra największe przeboje Hendrixa – do utworu „Foxy Lady” dołączy w sieci Patrycja Markowska.

We Wrocławiu zagrają również Piotr Bukartyk, Wojciech Pilichowski, Adam Palma i Krzesimir Dębski, Natalia Lubrano, Gary Moore Tribute Band, a także gitarzysta Raya Charlesa – Kenny Carr i muzyk zespołu Dżem – Jerzy Styczyński. Do rekordu online dołączy rosyjski wirtuoz gitary Roman Miroshnichenko oraz inni gitarzyści z całego świata. Więcej informacji o wydarzeniu znajduje się tutaj.

Sporo muzycznych atrakcji

W sobotni wieczór w ramach muzycznego powitania lata na Pergoli zagrają z kolei Pidżama Porno i Koniec Świata. Koncert rozpocznie się o godz. 19, a bilety kosztują 75 zł. Organizatorzy zapewniają, że wydarzenie odbędzie się przy zachowaniu obowiązujących obostrzeń sanitarnych. Szczegóły dostępne są tu.

W czerwcu na świeżym powietrzu i w miejscach takich jak plaże, ogrody czy parki można usłyszeć muzyków grających m.in. rock, pop i soul. Nie brakuje też innych atrakcji, a wstęp na wydarzenie jest bezpłatny. Wszystko to w ramach Vertigo Summer Vibes Festival. W sobotę, o godz. 18, w beach barze Prosto z Mostu wystąpi wrocławski zespół Tantfreaky, który tworzy pięć ekscentrycznych osobowości. Muzycy łączą nowoczesne elektro-akustyczne brzmienia ze śpiewem wokalistki. W repertuarze mają autorskie piosenki z przekazem pełnym miłości. Po koncercie odbędzie się zaś pokaz tańca ognia. W niedzielę w Forest Barze zagra natomiast Alskar, a wydarzeniem towarzyszącym będzie taneczne show z użyciem światła UV i fluorescencyjnych farb. Wstęp na Vertigo Summer Vibes Festival jest bezpłatny. Więcej informacji można znaleźć tutaj.

Trwa 41. Przegląd Piosenki Aktorskiej. W sobotę i niedzielę, o godz. 20, odbędzie się koncert galowy zatytułowany „Wiązanka pieśni miłosnych”, który wyreżyserował Jan Klata. W wydarzeniu występują: Katarzyna Figura, Magdalena Szczerbowska, Emose Uhunmwangho, Paulina Walendziak, Artur Caturian, Marcin Czarnik, Bartosz Porczyk, Maćko Prusak, Arkadiusz Pyć i Cezary Studniak. W sobotę o 17 i 20 wystąpi Magdalena Kumorek – aktorka filmowa i serialowa, laureatka Przeglądu Piosenki Aktorskiej, Festiwalu Piosenki Francuskiej w Lubinie i Konkursu na Interpretację Piosenek Agnieszki Osieckiej w Warszawie, od lat związana z Teatrem Muzycznym w Gdyni i z wrocławskim Capitolem. – „Madaleine” to jej autorskie tour de force, bezkompromisowa hybryda własnych piosenek, monologów i skeczy – czytamy w opisie wydarzenia.

W niedzielę o 17 wystawiony zostanie zaś spektakl „Być jak Beata”. – To musical złożony z przebojów Bajmu (i Beaty) – mówią organizatorzy. Twórcy udzielili głos „zwykłym, statystycznym Polakom, którzy (…) masowo kochają Bajm (i Beatę) i za pomocą słów ukochanych piosenek chcą wyrazić własne emocje, ukrywane dotąd pod lustrem jeziora marzeń”. Informacje o biletach (m.in.) online na PPA są dostępne na stronie festiwalu.

W sobotę o 18 w Narodowym Forum Muzyki odbędzie się koncert zatytułowany „Symfonia klasyczna”. W programie występu NFM Orkiestry Leopoldinum pod dyrekcją Josepha Swensena znalazły się dzieła dwóch kompozytorów. – Bardzo często szukali inspiracji w muzyce minionych epok. Przekształcali jednak te wpływy w twórczy sposób, umiejętnie łącząc elementy przeszłości ze swoim własnym językiem muzycznym – podkreślają organizatorzy. Bilety można kupować tutaj.

W sobotni wieczór w Operze Wrocławskiej wystawiony zostanie natomiast „Skrzypek na dachu”, ale ten spektakl jest już wyprzedany.

Filmowe propozycje

Do niedzieli trwa internetowa część II Dolnośląskiego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych „Long Story Short Film Festival”. – Zdecydowana większość filmów festiwalowych jest bezpłatnie dostępna w wersji online na shortfestival.pl. Warto je obejrzeć, warto też oddać głos w konkursie o Nagrodę Publiczności – zachęca Jarosław Perduta, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Filmowego we Wrocławiu. Nagrodę Publiczności wyłonią widzowie na drodze głosowania, które trwa do 19 czerwca na stronie www.shortfestival.pl. Laureat wybrany przez publiczność otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 1000 złotych i grafikę wrocławskiego artysty Tomasza Jakuba Sysło.

Festiwal odbywa się pod patronatem marszałka województwa Dolnośląskiego Cezarego Przybylskiego, a jego organizacja była możliwa dzięki wsparciu, jakie Dolnośląskie Centrum Filmowe otrzymało od Samorządu Województwa Dolnośląskiego. Więcej o festiwalu można przeczytać tutaj.

– Będziemy dzielić się własną kulturą i sztuką, przypominając mieszkańcom miasta, jak wiele nas łączy i jak mało w rzeczywistości nas dzieli – mówi Tatiana Iwanow, organizatorka Festiwalu Niezależnej Kultury Białoruskiej we Wrocławiu. W trakcie wydarzenia, które rozpoczęło się 18 czerwca, nadarzy się okazja do spotkań z białoruskim, malarstwem,  filmem, literaturą i teatrem. Nie zabraknie też odniesień do obecnej sytuacji społeczno-politycznej na Białorusi. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.

W piątek w Kinie Nowe Horyzonty rozpoczął się 12. Przegląd Nowego Kina Francuskiego. – W tegorocznym programie znalazło się 11 tytułów – wśród nich filmy z oficjalnej selekcji festiwalu w Cannes, a także produkcje docenione przez francuską Akademię Filmową – mówią organizatorzy. – Na wielkim ekranie widzowie będą mogli zobaczyć utkaną z osobistych doświadczeń opowieść o powrocie do rodzinnych korzeni – „DNA” w reżyserii Maïwenn; błyskotliwą historię romantyczną – „Weselny toast”, a także zdobywcę 7 nagród Cezara – tragikomedię „Żegnajcie, głupcy” w reżyserii Alberta Dupontela – dodają. Informacje o programie i biletach znajdują się na stronie KNH.

Nowość w kinach

O „tęsknocie za miłością w świecie, w którym kochają cię tłumy” opowiada jedyny polski film, który znalazł się w oficjalnej selekcji ostatniego festiwalu w Cannes. W piątek do kin wszedł film „Sweat” Magnusa von Horna, który można obejrzeć m.in. w Dolnośląskim Centrum Filmowym i Kinie Nowe Horyzonty. Więcej o filmie można przeczytać tutaj.

Zaklęty targ i festiwal kawy

W ten weekend ponownie odbędzie się Zaklęty targ, czyli wydarzenie, w które zaangażowani są lokalni twórcy i rzemieślnicy. W okresie wakacyjnym ta inicjatywa będzie miała miejsce raz w tygodniu, w niedzielę od godz. 10 do 16 na ulicy Krakowskiej 100. Impreza powstała z myślą o osobach szukających takich produktów jak np. wegańskie kosmetyki, odzież, pieczywo, biżuteria, kiszonki, świeże owoce i warzywa prosto od rolników czy rękodzieło.

W sobotę i niedziele w Browarze Mieszczańskim będzie miał miejsce Festiwal Kawy. – Wśród wystawców znajdziecie najlepsze palarnie kawy i kawiarnie, polskie i zagraniczne – zapowiadają organizatorzy. – Pojawią się znane i lubiane marki, takie jak poznańska Odija, krakowskie Be My Bean, warszawskie Cophi, lubelskie Coffee and Sons oraz Keen Coffee Roasters z Utrecht i 19grams z Berlina – dodają. Nie zabraknie też słodyczy i akcesoriów do kawy. Impreza potrwa od godz. 10 do 18. Wstęp wolny.

Co w teatrze?

W weekend będzie można zobaczyć ostatnią w tym sezonie premierę Wrocławskiego Teatru Lalek zatytułowaną „Jaki ten świat jest wielki!” i w reżyserii czesko-słowackiego duetu SKUTR. To przedstawienie oparte na motywach siedmiu baśni H.Ch. Andersena. – To teatralna podróż po świecie baśni, pryzmat, przez który możemy na nowo spojrzeć na twórczość wielkiego Duńczyka – mówią organizatorzy. I dodają, że „twórcy potraktowali literacki oryginał jako punkt wyjścia, wraz z aktorami szukając odpowiedzi na pytania: co te historie znaczą dziś i czym są dla każdego z nas”. Spektakl zostanie wystawiony w sobotę o 15 oraz w niedzielę o 11 i 13. Bilety można kupować tu.

We Wrocławskim Teatrze Współczesnym wystawiony zostanie zaś „Miejski ptasiarz”. Przedstawienie wyreżyserowała Weronika Szczawińska, laureatki Paszportu Polityki za 2020 rok w kategorii „Teatr”. Twórcy przedsięwzięcia uznali, że ponowne przemyślenie miejsca człowieka w ekosystemie jest najważniejszym wyzwaniem stojącym przed społeczeństwem, a więc także przed artystami. Spektakl zostanie wystawiony w sobotę o 19 i niedzielę o 20. Informacje o biletach znajdują się na stronie teatru.

Trwa Open Air Theatre Festiwal, a wstęp na wszystkie imprezy organizowane w ramach tej inicjatywy jest bezpłatny. – Nasz pomysł na to wydarzenie zrodził się z potrzeby wykorzystania sztuki ulicznej i przestrzeni teatralnej do budowania świadomej i aktywnej sfery społecznej – mówią organizatorzy. I dodają, że od początku przyświecała im idea integracji międzynarodowiej w Grupie Krajów Wyszehradzkich oraz tworzenie wspólnoty zaangażowanej w problem zmian klimatycznych ponad podziałami geograficznymi. – Pragniemy wykorzystać teatr jako narzędzie zmiany i edukacji w regionie, który ma za sobą szczególnie skomplikowaną historię, co przekłada się na wciąż żywe stereotypy dotyczące naszych najbliższych sąsiadów – podkreślają.

W sobotę, o godz. 16 i 19 na ulicy Oławskiej odbędzie się akrobatyczne show w wykonaniu pochodzącego z Węgier Social Salto, czyli „wielkomiejska klaunada z akrobacjami na światowym poziomie, w której widzowie krzyczą ze śmiechu, gdy ochotnicy stają się współ-bohaterami występu”. O 21:30 w Rynku rozpocznie się zaś widowisko plenerowe czeskiego teatru V.O.S.A. Organizatorzy zapewniają, że będzie to „wwidowiskowe i barwne połączenie różnych teatralnych języków: gimnastyki artystycznej, akrobatyki z szarfami, cyrkowych sztuczek, magii światła, pomysłowej charakteryzacji i interesujących kostiumów, ale także monumentalności jeżdżących konstrukcji metalowych, czy ogromnych samonapędzających się kół”.

Wielki przegląd sztuki współczesnej

Instalacje i prace wideo odwołujące się m.in. do wpływu człowieka na środowisko naturalne oraz performans na żywo odbywający się jednocześnie we Wrocławiu i niemieckim mieście Halle. W piątek, 18 czerwca, rozpoczęła się kolejna odsłona 19. Biennale Sztuki Mediów WRO.

Pod hasłem Abeliatas w Centrum Sztuki WRO otwarta została kolejna wystawa Biennale WRO. Jej tytuł pochodzi ze średniowiecznej łaciny i oznacza zależność od czegoś. – Określa kondycję ludzką, daleką od samowystarczalności, uwikłaną w kulturę, ekonomię i biopolitykę – czytamy w opisie kuratorskim. Na odwiedzających czeka m.in. „Post Growth Toolkit” – gra planszowa, która staje się środkiem przekazu i zbiorowej debaty, i która ma pomóc uczestnikom odnaleźć się w czasie radykalnych zmian. Grze, autorstwa kolektywu Disnovation.org znanego z opracowania antologii poświęconej piractwu medialnemu, towarzyszą wywiady z ekspertami mające na celu lepsze zrozumienie źródeł współczesnych kryzysów politycznych i ekologicznych.

Kolejna instalacja ukazuje hybrydowy ekosystem złożony m.in. z odpadów dawnego świata i materii roślinnej – „The Unknown Future Rolls Towards Us” to obrazek z post-świata, w którym nie ma już ludzi. Z kolei „Stranger to the Trees”, łącząc wideo, interaktywny dźwięk i rzeźbę, bada reakcję ekosystemów leśnych na wszechobecne rozprzestrzenianie się mikroplastiku. Ostatnia z instalacji – „The Tears of Potential – Łzy potencjału” to artystyczno-biologiczno-programistyczny eksperyment z zupą prebiotyczną w tle.

W ramach wystawy zobaczyć można również prace wideo – australijska artystka Gretta Louw pokaże dzieło inspirowane badaniami nad rozmnażaniem się meduz, zaś Beny Wagner odniesie się do eksperymentu polegającego na umieszczeniu kanarków w kopalniach węgla jako wczesnych wskaźników toksyczności powietrza.  Wystawa jest dostępna dla zwiedzających do 23 lipca w godzinach otwarcia galerii.

Biennale WRO w zmieniających się odsłonach potrwa do grudnia, we Wrocławiu i miastach partnerskich oraz w sieci. Udział w wydarzeniach przeglądu jest bezpłatny. Więcej informacji o imprezie znajduje się tutaj.

Prezentacja cennych rękopisów

Rękopisy m.in. „Fantazy”, „Mazepy”, „Króla-Ducha” i „Albumów rysunkowych z podróży”, które znajdują się w Ossolineum, zostały wpisane na Polską Listę Krajową Programu UNESCO "Pamięć Świata". Tym samym znalazły się w gronie cennych najcenniejszych dokumentów i zbiorów mających znaczenie dla dziedzictwa kulturowego i tradycji polskiej. Zakład Narodowy im. Ossolińskich posiada także najbardziej kompletny zbiór autografów Juliusza Słowackiego, na który składa się aż 27 utworów poety. W weekend, od godz. 10 do 18 w Reflektarzu znajdującym się w gmachu tej instytucji kultury przy ul. Szewskiej 37 odbędzie się pokaz rękopisów. Wstęp wolny. Pracownicy Ossolineum podkreślają, że rękopisy Słowackiego są nie tylko pamiątkami, ale zarazem jedynym źródłem autorskich tekstów. Podkreślają też, że umożliwiają one nowe odczytania nie tylko poezji, ale i dramatów oraz nowe tropy inscenizacyjne.