Kultura
We Wrocławiu można zobaczyć „Nieuzasadnioną przemoc”
Go back to Europe, 2015 film wideo, czas: 7:18
– Wspólnym wątkiem przewijającym się we wszystkich obecnych na wystawie pracach jest opowieść o opresyjnym charakterze kultury – mówi Marek Śnieciński, kurator ekspozycji „Nieuzasadniona przemoc i inne przypadłości współczesnego świata”, którą można oglądać we Wrocławskim Muzeum Współczesnym.
– Na wystawie zatytułowanej „Nieuzasadniona przemoc” zaprezentowane są dzieła dziesięciorga artystek i artystów realizowane w różnorodnych technikach i sięgające do rozmaitych kodów estetycznych i rozwiązań stylistycznych – mówi kurator, Marek Śnieciński.
– Wystawa stanowi kolejną próbę wskazania ważnego obszaru tematycznego obecnego w dziełach znajdujących się w zbiorach dolnośląskiej Zachęty. W tym przypadku chodzi o prace, w których artystki i artyści komentują rozmaite zjawiska i aspekty współczesnej kultury, w których – sięgając po różnorodne środki wyrazu, odwołując się do różnych stylistyk i estetycznych formuł – diagnozują naszą współczesność i poprzez tworzone przez siebie dzieła aktywnie włączają się w toczące się dyskusje i spory – tłumaczy kurator.
– W realizacjach tych ujawniają się specyficzne dla każdego z nich artystyczne strategie i postawy twórcze – znajdziemy tu dzieła posługujące się metaforą lub baśniowym kostiumem, lecz napotkamy i takie, w których twórcy dosłownie, z brutalną bezpośredniością, przywołują nurtujące nas dzisiaj problemy. Wspólnym wątkiem przewijającym się we wszystkich obecnych na wystawie pracach jest opowieść o opresyjnym charakterze kultury. Ujawniają one represyjne oddziaływanie kulturowych kodów, stereotypów i mód, które dają o sobie znać w różnych obszarach życia – dodaje.
Na wystawie znajdują się prace następujących artystów: Mira Boczniowicz i Andrzej K. Urbański (grupa „i inni”), Paweł Jarodzki, Jerzy Kosałka, Zbigniew Libera, Grzegorz Przyborek, Wojciech Pukocz, Jadwiga Sawicka, Krzysztof Wałaszek, Jacek Zachodny.
Zobacz także
– Przy autonomiczności ich artystycznych realizacji, dzieła wymienionych artystów, umieszczone w jednej przestrzeni wystawienniczej, będą wchodzić ze sobą w wielowątkowy dialog. Będą przyglądać się sobie nawzajem, wzmacniać swój wydźwięk oraz odsłaniać ukryte warstwy i sensy, które dopiero w takim właśnie wielostronnym dialogu mogą ujawnić się w pełni – tłumaczy kurator.
„Nieuzasadnioną przemoc” można oglądać w Muzeum Współczesnym Wrocław do 14 października.
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert